Premiera ekranizacji komputerowego hitu "Prince of Persia" coraz bliżej, bo już za ponad rok. Czas płynie, a tu trzeba powoli rozkręcać ogromną machinę marketingową i zacząć robić większy szum wokół obrazu, gdyż samymi zdjęciami z planu filmowego nie da się osiągnąć jakiegoś specjalnego sukcesu, a i rozgłos z tego, po pewnym czasie, żaden. Stąd też w naszej kochanej sieci ukazało się krótkie wideo promujące najnowsze dzieło Mike'a Newella. Zasadniczo, by być bliższym prawdy, jest to wycięty wywiad dla programu ABC Movie Special, w którym producent Jerry Bruckheimer, uchylił rąbka tajemnicy, między innymi w sprawie wątku fabularnego zawartego w filmie. Dodatkowo, prócz standardowego zachwalania jaki to obraz będzie wystrzałowy i jacy to aktorzy są niespotykanie utalentowani, mamy okazje ujrzeć pierwsze ujęcia prosto z tej megaprodukcji.

Plik wideo nie jest już dostępny.

"IX wiek, średniowieczna Persja. Główny bohater – młody książę, w czasie jednej z wojennych wypraw natrafia na ostrze posiadające potężne magiczne możliwości i tajemniczą klepsydrę kryjącą w sobie Piaski Czasu, które mogą zamieniać ludzi w piaskowe potwory."

Nowy trailer Księcia Persji pojawił się na necie. Nawet fajnie się prezentuje, czyżby powstała pierwsza dobra realizacja gry komputerowej?

Trailer

Aktor mniej więcej pasuje, klimat pewnie utrzymany będzie, efekty specjalne jak z traileru widać całkiem niezłe.

Co mi nie pasuje? Sam pomysł zrobienia filmu, bo jak będzie klapa to nikt potem czasu nie cofnie (jak pasuje nawet stwierdzenie, hoho).

Wolałabym pełnometrażowy film animowany, coś jak te z Final Fantasy co zrobili.

Jak dla mnie ten film nie będzie jakimś wiekopomnym dziełem, ale powinien zaprezentować całkiem wysoki poziom, chyba się na niego wybiorę, jak już wyjdzie.

Eirin, twoje obawy wydają mi się przedwczesne

Zważywszy na fakt, iż sam Jerry Bruckheimer jest producentem, sądzę, że śmiało można pokładać w tym filmie nadzieję. W końcu ostatnimi laty, każdy film za jaki był on odpowiedzialny spełniał wymagania, a przynajmniej był dobrym widowiskiem. A aktor wg mnie pasuje jak najbardziej. Premiera światowa 26 maja, polska 28 maja. Czyli nawet nie ma sensu jechać z torrentów ;p

No jak to od tych samych ludków, którzy robili Pajratów to jeszcze mogę się wstrzymać z krytykowaniem jakiś czas, do następnego traileru.

Mówisz i masz Choć w sumie nie wiele się on różni od poprzedniego :>

Trailer

Wygląda ciekawie, ale... No właśnie, to jest film na podstawie gry. Jak do tej pory żaden taki film nie był udany...

A w grę nie grałem, więc nie jestem za bardzo w temacie

O, o, o. Trailer bardzo ciekawy. W sumie to dobrze będzie w końcu obejrzeć coś nie wymagającego myślenia, a cieszącego oko. Z trailerami to jest jednak tak, że pokazuję najczęściej te najfajniejsze momenty i robią dużo nadziei, więc trudno powiedzieć.

Na pewno Jake Gyllenhaal prezentuje się bardzo dobrze jako główne ciasteczko i film obejrzę chociażby ze względu na niego.

Co do spartaczenia ekranizacji gry, to nic nie przebije sławetnego "BloodRayne"

Cytat

Wnoszę o zakazanie używania sformułowania "ciacho", ilekroć je słyszę chce mi się wymiotować A co do trafności głównej roli, rzeczony pan jest podobny do Prince'a dopóki się nie odezwie.

A tam głos i wypowiedzi

Fankom chodzi o kawał mięcha!

Obejrzałem sobie trailer i cóż, naszły mnie pewne wątpliwości...

Akrobacje, o ile w grze wszystko wyglądało pięknie i cudnie, o tyle wydaje mi się, że w filmie wyjdzie to raczej groteskowo, a Prince zostanie wykreowany na jakiegoś konika polnego-mutanta.