Willy

Zanim o Willy’m to parę słów o Vegas. Chyba nikt nie lubi tych cwaniaków i oszustów z miasta hazardu. To przecież ludzie bez żadnych zasad i skrupułów. Dla nich liczy się tylko zysk. Ich się przecież nie da lubić. Nie można im jednak odmówić jednego. Mają cholernego farta. Nie wiadomo, dlaczego ale tak po prostu jest.

I tak właśnie jest z Willy’m. To nieprzeciętny farciarz nawet w zawszonym centrum Vegas. Ten chłopak potrafi za każdym razem, kiedy gra mieć pokera z ręki. Strzelać do niego? Nawet nie wiesz ilu próbowało i ilu tym chłoptasiom zacięła się broń albo chybili o milimetr. Willy jest po prostu w czepku urodzony. Wydawałoby się, że po za tym jest nadzwyczaj przeciętny, a nawet mizerny. Nie radzi sobie ze strzelaniem ani walką wręcz. Nie potrafi nic naprawić ani niczego odpalić. Gdyby nie fart i zawód dawno byłby martwy. A ma chyba najbardziej odpowiedni zawód w dzisiejszych czasach. Jest medykiem. Pewnie dla tego nie aż tak często chłopak musi sprawdzać swoje szczęście. Po prostu, kto by chciał odstrzelić medyka?

Chłopak ma 24 lata, chociaż zachowuje się i wygląda raczej na 16. Z wyglądu jest raczej mizerny. Chudy, można by rzecz patyczkowaty, o bladej skórze i paru piegach na policzkach. Średniego wzrostu i też średniej urody. Ma krótkie kruczoczarne włosy i zielone, przenikliwe oczy. Zazwyczaj ubrany jest w mokasyny, jeansy, marynarkę i koszulę. Oj tak. Willy nie ubierze się bez koszuli. Po prostu. Średni ubiór na wyprawę? Może i tak, ale chłopakowi to nie przeszkadza. Najważniejsza jest prezencja. A wygoda i ruch? Młody choruje na zwapnienie płuc więc i tak sobie za dużo nie pobiega. No i kto powiedział, że koszule nie są wygodne?

Co do grupy to Willy jest raczej neutralny. Nie zawiera przyjaźni, bo te nie przynoszą zbytnich zysków, ale zdaje się być towarzyski. Zwłaszcza jak coś sobie weźmie. Chłopak nie jest narkomanem, ale nie odmówi żadnej używki. Kiedy tylko go stać kupuje jakieś prochy albo fajki. Trzeba nie niego jednak uważać, bo lubi bawić się cudzym kosztem i wykorzystywać każdą okazję.


Ragmud ID 20
Odpowiedz
NO w końcu medyk. W sumie jak to jest z twoim medycznym wyposażeniem?
Odpowiedz
Coś tam mam. Połowę kasy wydałem na sprzęt dla medyka


Ragmud ID 20
Odpowiedz
No to może za szybko nie zginiemy. Zastanawia mnie jednak jak zgramy tak różne osobliwości.
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
Nie takie drużyny się zgrywały
[url="www.shit-happens.cba.pl"]Takie tam...[/url]
Odpowiedz
← Sesja Neuro

Willy - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...