A tak przyszło mi na poszukiwania wśród kartek wszystkich zeszytów i zakamarków mojego biurka to się tego poznajdywało. Nie jest tego w prawdzie za dużo bo z połowe mi porozkradano, najgorsze że akurat te co lubiłem najbardziej. Częśc z tych prac, a nawet i większość była robiona w stanie innej świadomości więc 90% ładnych nawet nie jest.. nie miała być. Bo mam to gdzieś szczerze mówiąc.





A ten tu to kot



Miała być twarz a wyszło sami widzicie.




To miał byś Robert Redford, a nie wyszedł.





W stylu 'mhrok' art.

A to sam nie wiem. Miało być morze i fale. Wyszły fale, księżyc, dwie twarze, oko, okienko i statek kosmiczny

Pierwotnie miała być pierś. Chyba. Wyszło.. coś.

Kolejne z seri 'bo mi się nudziło' i 'na szybko' w przychodni.


Coś.. bardziej zmutowany lejący mumin.







A to cudeńko było rysowane na bardzo bardzo dziwnym stanie. (Salvinorin A(Salvia D.) + Alkaloid Ergolinowy (LSA. Roślinne. Pochodne LSD) + Dwa żubry + skręt (1 g trawska)) Sam się sobie dziwie że byłem w stanie wziąść ołówek w dłoń.

Fajne Mi się podoba

Miszcz! 8)

Widzę, Mel, że to jest sztuka z rodzaju "Notatki z zajęć", którą praktykuję i ja:P

[Dodano po 5 minutach]

Niech tylko znajdę zeszyty z "notatkami" z liceum i studiów, też sobie wrzucę Pokonkurujemy, platfusie;-) Ba! Mam nawet jedną kartkę z angielskiego nt. systemu administracyjnego UK, całą zarysowaną jakimiś szmaciarzami;)

Chciałbyś Gottzorn ją miec, a dałeś ją mi. Ha!

Powyższe prace są nieco schizofreniczne Chełbię fikuśne wzory i zakrętasy.

Ukryty napis 'the cure' ;p


Świeży rysunek. Przedstawia kumpla w chwili śmierci jego ojca (wyszedł mi całkiem trafnie)

Kontur twarzy ściągnięty od pewnego artysty... ale tylko kontur ;p

Ponownie ten sam kumpel

A to nie wiem co ma być.

hippie


Miało wyjść a'la japońskie a wyszły po prostu króliki (zające?)


Rysunek który robiłem pod naciskiem. Widać że gówno totalne

c.h.u.j


Czekoladowy królik na kacu x)


A tu bach, śmietanka na końcu.

A tu parę ściśnionych moich karykatur x]

Ty to rysowałeś?

pod dłuższym bardziej wnikliwym przeanalizowaniu mogę powiedzieć z czystym sercem iż tak? o.O shit man

Urocze. Schizofreniczne. Mój przyjaciel-gej, spoglądając na nie przez moje ramię stwierdził po swojemu "orgazmiczne". Jak tak je przeglądam to czuję się jakbym słuchała Pink Floydów...

Mel, boskie.

Może pomyślimy nad odznaczeniem "kreatywnego" dla Mezzlara? Co wy na to?

****** wasze odznaczenia ;p po za tym i tak to nie wszystko.
A Vanito Pink Floyd przejadł mi się juz gdy byłem niemowlakiem. Ble.. wiem że są 'dobry' ale słuchać ich nie mogę. Jak dla mnie są o wiele mniej psychodeliczni niż King Crimson, Tool etc.

Ta, racja King Crimson są bardziej psychodeliczni. Co nie zmienia faktu, że kiedy przeglądam te rysunki to trochę jakbym oglądała "The Wall", więc pewnie nie bez przyczyny kojarzą mi się z Floydami. A odznaka dla niego to "Śliska ręka'. Kto wie o co chodzi ten powinien wybuchnąć tu taktownym rubasznym śmiechem.

Vanita jesteś bardziej obleśna odemnie

Mel, co bierzesz i gdzie to można dostac? :-> Najbardziej przypadł mi do gustu rysunek z krawędzią świata i statkiem . Reszta - różnie.

Tak, tak, wiem paskudo, że Cię to...

Brałem dużo rzeczy takich których pewnie i tak nie znasz większość z ameryki Nit, gdzie tanie i dostepne to wszystko jak pasztet w żabce.

Ten ze stateczkiem ja odbieram osobiście jako jeden z najgorszych, ale luzz. Z czasów gdy naprawdę przeginałem czasem, cierpiałem prawdopodobnie na depresje i oglądałem się za chłopcami :-> (za kobietami też, by nie było, o)

Oglądając twoje prace doszedłem do wniosku że musisz poznać mojego brata. Bym powiedział że podobny stajl, gdyby nie fakt że diametralnie inny, ale coś się jakoś wiąże.
Nie będę krył, cholernie mi się podoba. Słowa uznania Dupko.

Aż zrezygnowałem z zamieszczania swoich bazgrołów, bo bym czuł się zwyczajnie jakoś źle xD

żyd, chyba nie musiałem przedstawiać. Bez zamierzenia a wyszedł św.aksymilian kolbe xD

ktoś mnie narysował

tu znów mnie ktoś narysował

to ktoś też ktoś narysował

tu ktoś narysował vanite. Nie dałem niższych partii ciała bo masti by pewnie wynalazła sobie kolejnego ogóra.

Z tego co widzę, to ty naprawdę często się nudzisz
Ale trzeba przyznać spora część z tych obrazków jest naprawdę fajna

No no, całkiem ładnie. Najbardziej podoba mi się obrazek nr 4, interesujacy...

W końcu to Des. Jak ona może nie być interesująca, no jak? Swoją drogą, Melz, mógłbyś dać jeszcze Ulalume. Wyszła Ci przecież fantastycznie