Postępu nie powstrzymam (chyba, że jednak opanuję świat), prawda.
Dla mnie to takie trochę dziwne, że pilot ma sterować głową, a nie dłońmi. To lepiej już niech samoloty będą sterowane z wież kontrolnych za pomocą joysticka... który później zostanie zastąpiony takim czytnikiem myśli... i kółeczko się zatacza... ABSTRAKCJA.
A wiecie że czlowiek w zasadzie nie potrafi kontrolowac własnych myśli?
Pilot-przez "przypadek"-wyobrazi sobie że traci kontrolę nad samolotem i spada pionowo w dól.
Co zrobi posłuszna maszyna?
Miridius ty jednak nie rozumiesz... Zdajesz sobie sprawę na jakiej zasadzie odbywa się przekazywanie impulsów nerwowych? Nerw który biegnie do twojej dłoni i którym są przekazywane impulsy można przeciąć i podłączyć do komputera (w dużym uproszeczniu). I wtedy kiedy ty normalnie byś pisał na klawie to komputer przechwyci impulsy płynące z mózgu i wykona 'naciśniecie klawisza' czyli odpowiednik zgiecia palca. Tylko, że twoja dłoń pozostanie nieruchoma, bo połączenie nerwowe mózg-ręka jest przerwane.
Interfejs myślowy działa na trochę innej zasadzie bo nie zostaje przerwane połączenie nerwowe tylko jest powiedzmy 'diagnozowane' wcześniej. Urządzenie przechwytuje impuls nerwowy już na etapie mózgu i odpowiednio go interpretuje.
Tak naprawdę o ruchu ręką wcale nie musisz myśleć, twój mózg obsługuje to jakoby z automatu. I te impulsy będą wychwytywane przez interfejs i przekazywane bezpośrednio do komputera. Z czasem czlowiek na pewno będzie wstanie wytworzyć odpowiednie sprzężenie z komputerem i jego możliwości znacznie wzrosną. Ale nie istnieje opcja 'wyobrazi sobie ze spada i samolot runie' to nie jest zabawa w pana Boga i wróżke w jednym. To co jest możliwe do zrobienia jest ograniczone przez oprogramowanie. W tetrisie możesz poruszać się góra-dól i lewo-prawo ale nie masz możliwości wejścia w trzecy wymiar mimo, że na klawie masz jeszcze dużo nie wykorzystanych klawiszy.
@Atis
Co w tym dziwnego? Podczas lotu z prędkością nadzwiękową pilot ma ułamki sekund na podejmowanie decyzji. Zamiast obsługiwać wolant, przepustnicę i kontrolki może zmimalizować potrzebę manipulowania dłońmi do zera. A to są cenne ułamki sekund, które mogą decydować o życiu i śmierci.
I chciałbym przypomnieć, że sterowanie przednim działkiem w helikopterach typu Apache już od kilku lat odbywa się poprzez ruch głową i hełmem, który masz na niej.
Wszystko to będzie bardzo potrzebne i ułatwi życie. A także umożliwi pokonanie pewnych istniejących granic, jak np. szybkość reakcji.
Ja jeszcze dodam, że piloci są na przykład badani pod kątem szybkości reakcji, obserwacji, spostrzegawczości, podejmowania decyzji idziałania w stresie. Na podstawie tego tworzy się profile dzięki którym dostraja się urządzenia pokładowe w myśliwcach tak, by informowały pilota o zdarzeniach w odpowiednich momentach i nie zalewały go natłokiem informacji. Po co? Ano po to by mógł sprawniej i szybciej działać. Kolejne ułamki sekund. A HUD (heads-up-display)? Potrzebne informacje są wyświetlane na szybce hełmu. Po co? Ano po to by pilot nie tracił czasu na latanie wzrokiem bo kontrolkach rozsianych po całej kabinie.
Eem...OK, w grach będzie ograniczać rzeczy niemożliwe JAKOŚ.
Pożyjemy-zobaczymy.
Ale u pilotów to się nie sprawdzi!
Ograniczy niemożliwe rzeczy, luz.
A czy skręt w lewo i lekko strome zjeżdżanie przy tym w dół jest niemożliwe?
Pytam serio, bo może jest