Ja mogę się pochwalić jak go dźgałem, bo jestem na bieżąco.
Gram Necrosem bone summonerm. W pierwszej chwili rzuciłem portal, następnie course na zwiększenie obrażeń, i bone spearem ładowałem. Kiedy sie skończyły szkielety i golem, to chodu w portal. Następnie przez teleport do kanionu maga, naciupać ożywieńców i normalną drogą do Duriela. CO ciekawe, portal nie zniknie. Potem czynność z 4 razy powtórzyłem. i padł robal. Zużyłem 1 zwój teleportacji i trochę many ;]
Użytkownik Ven'Diego dnia nie, 09 lis 2008 - 16:30 napisał
Ja mogę się pochwalić jak go dźgałem, bo jestem na bieżąco.
Gram Necrosem bone summonerm. W pierwszej chwili rzuciłem portal, następnie course na zwiększenie obrażeń, i bone spearem ładowałem. Kiedy sie skończyły szkielety i golem, to chodu w portal. Następnie przez teleport do kanionu maga, naciupać ożywieńców i normalną drogą do Duriela. CO ciekawe, portal nie zniknie. Potem czynność z 4 razy powtórzyłem. i padł robal. Zużyłem 1 zwój teleportacji i trochę many ;]
Ale to, rozumiem, na normalu? Bo na koszmarze albo piekle może być ciężko samą włócznią... Chociaż głowy ani nawet ręki nie dam. Na normalu sam waliłem żelazną dziewicę, on się kaleczył o golema i szkielety, a ja waliłem włócznią, ale na włócznię jakoś nigdy nie dawałem wiele punktów, a na pewno nie na tyle, żeby jej skutecznie używać na piekle.
Ratunku!!!
Czytam te Wasze posty na temat " jak zabic Duriel" i nic z tegoo nie rozumiem!!! Jakims sposobem zdolalam dojsc do tego wlasnie etapu w grze i bedac Barbarzynca na 23 levelu nie rozumiem kompletnie o jakich miksturkach tu piszecie i jak udaje Wam sie skakac badz rzucac w nia/ niego czymkolwiek!!! Probowalam tych sztuczek z najemnikami (niestety gina oni w przeciagu 2 sekund??!!!!) i portalami, ale jest to jak niekonczaca sie opowiesc!!! Wchodze, 2 sekundy ginie mi wojownik, otwieram portal, gine, wracam do miasta, wchodze w portal, odnajduje cialo, otwieram portal, gine i tak w kolko!!!!!!!! Chyba nie zlicze ile razy juz probowalam!!! Jestem kompletnym laikiem, nie da sie ukryc, ale kocham Diablo ponad wszystko (gralam w 1, staram sie przejsc 2 i az dygocze z podniecenia na mysl o 3 ) wiec chcialabym baaaardzo to jakos skonczyc Prosze pomozcie!!!
Z gory dziekuje...
Pozdrawiam xx
Majkafloe x
Skoro grasz barbarzyńcą, to nie ma innej rady, jak zastosować taktykę. Wchodząc do komnaty zaczynasz biegać w kółko. Do momentu, aż Duriel zaatakuje twojego najemnika (tylko broń Lolth cię przed łuczniczką z I aktu, bo to będzie krótka zabawa). Pamiętaj, że Duriel zamraża, więc możesz użyć Mikstury Odtajania - bodajże taka żółta. Wystarczy mieć ją w ekwipunku, pijesz ją tak jak miksturę życia lub kilkając na nią prawym przyciskiem myszy. Ja jednak poradziłem sobie bez nich. Co do najemnika - jak masz Lord of Destruction (oficjalny dodatek, recenzję masz tutaj), to możesz uzdrawiać najemnika miksturkami. Po prostu wybierasz jedną i przesuwasz na obrazek najemnika. Miej w tym czasie otwarty ekran ekwipunku jak coś, tylko stań tak, byś widział/a Duriela. Najlepiej jak on zajmuje się twoim najemnikiem, ty zaś walisz go od tyłu. Pamiętaj o okrzykach. W razie śmierci najemnika i końca miksturek życia ustaw sobie np. pod F8 portal miejski i korzystaj. Duriel jest szybki, ale ganiając w kółko w końcu znajdziesz chwilkę na otwarcie portalu. Wracając do jego komnaty zaraz po wyjściu z portalu od razu odskakuj w bok. Powinno się udać.
O ile pamiętam, to tego rodzaju zamrożenia nie można zniwelować "miksturą odtajania", ponieważ Duriel posiada aurę "Święty Chłód", której nie można odmrozić (ale dawno nie walczyłem, więc nie dam głowy). Tak czy inaczej jako barbarzyńca powinieneś dać sobie radę, albo stosując "Atak z wyskoku" co dodaje obrażeń i pozwala szybko odskoczyć od Duriela, albo przez "Koncentrację" czy "Walkę dwiema broniami" jeśli masz dwie dobre bronie. Do tego lepiej używać broni, w której masz mistrzostwo. Jeśli masz problem z życiem, to albo pokupuj sobie mikstury życia, a kiedy tych braknie w pasie to otwórz sobie ekwipunek i pij mikstury stamtąd, albo też zmutuj w Kostce Horadrimów trzy mikstury wzmocnienia (to te fioletowe) w miksturę Pełnego Wzmocnienia (natychmiast przywracającą całe życie i manę, bez potrzeby czekania, aż kulka życia się napełni). I nie daj się wrzucić Durielowi w "kozi róg" z którego nie wyjdziesz. Tyle.
Hmmm... dobrze by było, gdybyś napisał jakim bohaterem grasz, przedstawił drzewko rozwoju swojej postaci oraz (opcjonalnie) przedmioty jakie posiadasz. Tak to nic nie poradzimy niestety
E tam. Kup zioma z drugiego aktu. Jak tylko wejdziesz, stawiaj portal. Ziomek niech tłucze Duriela, a jak się zmęczy, to uciekaj. Poj go potami i będzie ok. Swoją drogą... Nova Mrozu?
Nie chciałem robić nowego tematu więc piszę tutaj. No więc gram Zabójczyni, chyba na 19 lvl, zabiłem Duriela ale wchodząc do tego więzienia gdzie miał być Tyrael nie ma tam nikogo w zadanich dalej mam "zbadaj grobowiec Tal Rasha" czy jakoś tak. Już Duriela zabijałem ze 3 razy sprawdzając czy czegoś nie przeoczyłem ale wydaje mi się że wszystko zrobiłem.
Wybacz, jeśli to pytanie wyda Ci się głupie, ale zdarzają się ludziom czasem takie paranormalne przeoczenia - czy przeszukałeś tylko pomieszczenie po którym pełzał Duriel, gdy go radośnie eksterminowałeś, czy poszedłeś tam wyżej, gdzie na moście przy skale pośród lawy przykuty był Tal-rasha na filmie do II aktu?
Jeśli tak i go tam nie ma, to niestety powstał najwyraźniej ten sam błąd, który ja kiedyś trafiłem Druidem. Nie miałem Demonologa w Sanktuarium. Schodziłem całe sanktuarium kilka razy, ale nie było tej jego części, w której powinien być dziennik Horazona i Demonolog i niestety nic się nie dało z tym zrobić
Jak go zabijasz, powinna rozpadać się ściana, a w niej robić wyrwa, w którą należy wejść. Wchodziłeś tam czy zostawałeś tylko w tym pomieszczeniu, w którym toczyła się walka?