Postać

Proszę tutaj wpisać historię, wygląd, inię, hobby, itp rzeczy.


Innymi słowy opisać postać.
"Hi ho hi, it's off to war we go..."


Hedon, Rinsed in post-human shadows A monument scorned by the teeth of time
Odpowiedz
Imię: Kiavel
Rasa: Człowiek
Profesja: Złodziej/Zabójca
Charakter: Chaotyczny neutralny
Wyznanie: Kylven
Ekwipunek:
- Lekka kusza + 2x kołczan betłów
- Skórzana zbroja wzmacniana ćwiekami
- 5x nóż do rzucania (umiejscowione na pasie)
- Sztylet w cholewie buta
- Krótki miecz, zawieszony na plecach (nie, nie żaden wiedźmin, po prostu, wygoda w jego profesji)
- 3x mikstura `ucieczki` - rozbita o podłoże uwalnia potężną dawkę ciemnego dymu, który powoduje żadnych obrażeń, jedynie daje szansę na ucieczkę z pola walki
Krótki opis:
Niezbyt miły, wręcz opryskliwy, zawsze działa na swoją korzyść, nawet, jeśli akurat wydaje się, że współdziała z grupą. Uważa, że wie wszystko najlepiej, wierzy w siebie i swoje (całkiem niezłe w sumie) umiejętności. Często wpada przez to w kłopoty.

Wygląd zewnętrzny: Około 175 cm wzrostu, szczupła, gibka sylwetka, świadcząca o tym, że człowiek ten stawia zdecydowanie bardziej na zręczność i szybkość, niż na siłę i wytrzymałość. Niezbyt zdrowo wyglądająca cera może nasunąć wniosek, że Kiavel nie jest istotą, która lubi słońce. Noc, cień, to jego domena. Bystro i często wrogo patrzące ciemne oczy nie pozostawiają wątpliwości, że osobnik ten zdolny jest posunąć się bardzo daleko, by osiągnąć swe cele.

(Potem dodam historię jakąś.)
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Zmodyfikuję trochę twoją postać, na potrzeby sesji. Niewiele.
"Hi ho hi, it's off to war we go..."


Hedon, Rinsed in post-human shadows A monument scorned by the teeth of time
Odpowiedz
Byłbym wdzięczny za napisanie co to za modyfikacje.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Niewielka, zapraszam do tematu z sesją ; ]
"Hi ho hi, it's off to war we go..."


Hedon, Rinsed in post-human shadows A monument scorned by the teeth of time
Odpowiedz
← 1.5

Postać - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...