,,(...)
W pracach nad Neverwinter Nights 2 najwięcej wysiłku zostanie włożone w udoskonalenie trybu dla jednego gracza, czyli tego, co w części pierwszej odstawało od multiplayera. Niestety szczegóły dotyczące fabuły nie są jeszcze znane. Wiemy tylko, że zabawa w singlu rozpocznie się od ataku niewielkiej hordy na nadmorską osadę West Harbor. Ty, jako jeden z mieszkańców wioski, staniesz do walki z najeźdzcami. Okaże się, że ta drobna potyczka ma związek z ogromną bitwą między Królem Cieni(siły zła) a wojskami Neverwinter(ci dobrzy), która miała miejsce w West Harbor wieki temu. Jaki dokładnie? To będziesz musiał odkryć już sam. Na początku przygody będziesz po prostu jednym z wielu zwykłych mieszkańców Zapomnianych Krain, Nie będziesz posiadał nadnaturalnych zdolności ani morderczego uzbrojenia.
Nikt nie powierzy ci ważnego questa tylko dlatego, że jest bohaterem tej gry - będziesz musiłą zdobyć sobie renomę, i to zaczynając całkowicie od zera. Zabiegi te mają zwiększyć realizm i wiarygodność rozgrywki, na co autorzy zwracają szczególną uwagę. W czasie zabawy - jak zwykle w grach RPG - zwiedzisz obszerne podziemia i tętniące życiem osady, z tytułową Neverwinter na czele. Tym razem ma ona doprawdy przypominać realne miasto, w którym każdy ma swoje własne życie i sprawy na głowie. Wielu NPC-ów będzie miało nam do powiedzenia coś ciekawego, więcej niz poprzednio będzie również opcji dialogowych.
Podróżować będziesz w towarzystwie aż trzech, a nie - tak jak w jedynce - jednego kompana. W Neverwinter Nights 2 nie będą oni tylko wsparciem w walce - każdy będzie myślał ,,po swojemu'', a od tego, jak będziesz z nimi rozmawiał, zależy ich udział w twojej przygodzie. Bez problemu będziesz mógł jednak np. zajrzeć kompanom do plecaków, by zrobić małe porządki - czyli korzystać z opcji wprowadzonej dopiero w dadatku do Neverwinter Nights. [b]Neverwinter Nights 2 będzie opierało się na regułach z najnowszej edycji(3.5) papierowej gry fabularnej Dungeons & Dragons. Wszystkie zasady zaadaptowano w taki sposób, by pasowały do wirtualnej wersji zabawy. Jedną z głównych zmian związanych z tym uaktualnieniem jest pojawienie się nowej klasy postaci - czarownika (warlock). Czym się on różni od zwykłego maga? Tym, że posiada niewiele czarów, ale może z nich korzystać w każdej chwili i ile razy chce, nie musząc ani chwili odpoczywać.
Z innych zmian warto wymienić rozbudowanie postaci barda, któremu m.in. zwiększono liczbę przyśpiewek (poprzednio miał tylko jedną). W grze spotkasz się ponadto z nowymi umiejętnościami, zaklęciami, potworami... Co się tyczy tych ostatnich, bestiariusz zapowiada się imponująco - powalczysz z kościotrupami, goblinami, minotaurami, pająkami, diabłami i całą masą innych odrażających kreatur. Łącznie pojawi się ich coś koło 70-80 rodzajów. Znaczące zmiany zajdą w Neverwinter Nights pod względem wizualnym.
Studio Obsidian opracowało całkowicie nowy silnik o nazwie Electron, dzięki któremu gra będzie wyglądała tak, jak przystało na tytuł nowej generacji(mój dopisek:widziałem screeny - to po prostu trzeba zobaczyć[niestety nie mam już tych linków...]). Świat w niej nie będzie się składał z powtarzalnych klocków, lecz z różnorodnych elementów. Trudno będzie na przykład znaleźć w lesie dwa identyczne drzewa, gdyż każde z nich będzie miało indywidualne parametry definiujące jego wygląd. Obiecująco brzmią zapowiedzi na temat zaawansowanego oświetlenia, cyklu dnia i nocy z realistycznym zachowaniem się cieni czy efektów atmosferycznych, takich jak mgła. W związku z dużymi zmianami w silniczku autorzy zostali zmuszeni do wprowadzenia wielu poprawek w edytorze, który teraz będzie jeszcze potężniejszym narzędziem. Dla przykładu: będziesz mógł zmieniać rozmiary i wygląd wielu rzeczy - nie tylko okien i drzwi, ale również zwierząt czy potworów.
Moduły przygotowane w edytorze z pierwszej części będzie można przenieść do Neverwinter Nights 2, ale trzeba będzie je odpowiednio zmodyfikować, by działały w nowym środowisku. Na szczęście nie zmieni się język pisania skryptów, więc każdy, kto poznał go przy okazji ,,jedynki'' poczuje się teraz jak w domu. Pomimo licznych zmian i poprawek w edytorze nie będzie on trudniejszy w obsłudze niż poprzednio. Wręcz przeciwnie - twórcy planują dołączyć do niego filmiki tutorialowe, a także bardziej zaawansowaną opcję kreowania losowych map, dzięki której stworzysz planszę, podając zaledwie kilka parametrów.(dopisek:tam coś jeszcze pisało, ale to tylko komentarz)" - artykuł z Clicka.
P.S. Pogrubiłem info dotyczące towarzyszy, chociaż nie było tego w artku. Tak, jakby ktoś chciał mieć to bardziej widoczne