Łowca na dwie bronie z katanami? Może i dla niektórych klimatyczne, ale to bardziej pasuje do wojownika - dlaczego? Bo łowca na dwie bronie musi mieć lekki pancerz, bo inaczej traci atuty, a lżejszy pancerz = mniej KP, żeby to zrekompensować potrzeba dużo zręczności kosztem innych cech - dlatego polecam lekkie bronie, finezję (plusy do trafień), siłę podbijamy czarem łowcy (więc mamy już jakiś plus do dmg), a największe obrażenia bierzemy z trafień krytycznych (po wzięciu odpowiednich atutów)... Przykładowy, uproszczony build:

Człowiek lub Elf
Łowca do poziomu, gdy ma już wszystkie atuty do oburęczności + bodaj 1 lvl na dodatkowego wroga rasowego,
Potem wojownik do specjalizacji i zabójca do ataków z zaskoczenia i fajnych atutów (może być łotr, jak ktoś nie jest zły)
Broń - kukri (egzotyczna, ale ma mocne krytyki)

Powiecie - a co z nieumarłymi, którzy są odporni na krytyczne trafienia? Wystarczy wziąć ich jako pierwszego wroga rasowego, dostaje się potem bodaj +2 do obrażeń im zadanych (chyba na 9 poziomie).

Taką postacią przeszedłem podstawę (bez towarzysza) i hordy (z deekinem - NIC jej nie zatrzymało.

Achhh... aż mi się zachciało znowu przejść Hordy...

Z tym pancerzem to bez przesady pomiędzy zręcznością 14 a 16 masz tylko plus 1 do różnicy...to już lepiej dać w siłę te punkty i iść na niszczycielskie trafienie krytyczne...