Właściciele PC w końcu się doczekali i możemy już na całym świecie zagrać w pełną wersję "Baldur's Gate III". Tym sposobem gra opuszcza Wczesny Dostęp i otwiera podwoje przed wszystkimi, którzy pokusili się o wcześniejszy zakup lub czekali aż do teraz, aby przetestować nowe dzieło belgijskiego studia Larian. Wygląda na to, że szykuje nam się hit, choć w tej kwestii są pewne zastrzeżenia.
Owe zastrzeżenia mogły się pojawić przed premierą, ale twórcy przytomnie wypuścili wiadomość, doradzając nam odinstalowanie gry wraz z modami, jak też usunięcie zapisów rozgrywki oraz rozejrzenie się za najnowszymi sterownikami do karty graficznej. Dzięki temu znów czeka nas żmudny proces pobierania, choć w zamian dołączymy do niemal pół miliona osób, które w jednym momencie postanowiły przetestować BG3.
Niby wszystko ładnie, bowiem pierwsze recenzje są miażdżąco pozytywne i wygląda to tak, jakby znana seria trafiła do serc młodszego pokolenia. Problem jednak w tym, że mało kto dotarł do końcowych napisów po tak krótkim czasie, stąd też zapał należy póki co studzić. Radziłbym poczekać na solidne recenzje całości, dzięki czemu być może załapiecie się także na jakąś obniżkę.
