Podobno zbytnie wybrzydzenie kończy się tym, że zostajemy z niczym, ale najlepszym ekspertem w tym temacie właśnie został Henry Cavill. Serialowy Geralt, który po trzecim sezonie opuści zabijanie potworów, całą swoją uwagę postanowił skupić na powrocie do roli Supermana spod szyldu DC. Nowi włodarze marki, o czym mówiły wcześniejsze przecieki, postanowili dokonać kilku korekt. Jedną z nich jest odsunięcie Cavilla od roli Człowieka ze stali.
O tej decyzji poinformował sam zainteresowany za pośrednictwem Instagrama. Brytyjczyk w swoim wpisie mówi o tym, że szanuje decyzję Gunna i Safrana, ale wiadomo, że taka decyzja wcale go nie cieszy.
Od razu ruszyły spekulacje na temat nowego aktora, który wcieli się w Kryptończyka. Póki co mamy tylko pobożne życzenia fanów, stąd też na konkretne informacje przyjdzie jeszcze poczekać. Cóż, skoro nie Geralt i nie Clark, to może dla odmiany jakiś złoczyńca?