Takie szokujące informacje przekazuje Daniel Richtman, znany krytyk oraz uznany informator branżowy. Przeniesieniem wirtualnego świata Tamriel na szklany ekran ma być zainteresowany Netflix, który chciałby jeszcze bardziej poszerzyć swoją bibliotekę o nowe fantastyczne tytuły cieszące się już ugruntowaną popularnością.
Platforma streamingowa podobno strasznie wierzy w siłę marki, stąd też ewentualny serial miałby otrzymać budżet porównywalny do tego, którym może cieszyć się “Wiedźmin”. Pikanterii dodaje fakt, że konkurencja w postaci Amazon Prime już pracuje nad przeniesieniem postnuklearnego “Fallouta” do świata seriali, więc wydaje się logiczne, że Bethesda stara się promować inną swoją wielką sagę gdzie się tylko da. Tym bardziej biorąc pod uwagę dynamiczny rozwój “The Elder Scrolls Online”, a także premierę “The Elder Scrolls VI”, która to mogłaby mieć miejsce na równi z debiutem serialu.
Jesteście zainteresowani konceptem, czy uważacie, że nic z tego nie będzie? Ewentualnie, w jakich czasach i prowincji umiejscowilibyście intrygę produkcji?