Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "The Last of Us Part II"!
"The Last of Us" nie było grą, która wymagała kontynuacji. Opowiedziana przez nią historia była zamkniętą całością, wyśmienitą i wartą doświadczenia. Jej zakończenie zostawiało co prawda lekko uchylone drzwi, ale w sposób bardzo nienachalny. No ale studio Naughty Dog przygotowało dla graczy kontynuację nazwaną po prostu "Part II". Jej akcja jest osadzona ponad 20 lat po pandemii, która zdziesiątkowała ludzkość i doprowadziła naszą cywilizację do upadku. Nie był nią jednak wirus COVID-19, lecz grzyb z rodzaju Cordyceps, który przejmuje kontrolę nad nosicielem i zamienia go w zombie. Wydarzenia "Part II" rozgrywają się 5 lat po zakończeniu pierwszego "The Last of Us". Wcielamy się w rolę osiemnastoletniej Ellie, która razem ze swoim przybranym ojcem Joelem żyje we względnie bezpiecznym mieście Jackson w stanie Wyoming. W trakcie rutynowego patrolu dochodzi do tragedii, której nie zdradzę. To wydarzenie sprawia, że Ellie wyrusza do Seattle w poszukiwaniu zemsty.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!