Co zrobiliscie na koniec gry, jak sie zabilo glownego wroga i wyszlo sie z tejze fortecy???/ bo sa dwie mozliwosci: jak sie bylo wczesniej wilkolakiem zostac nim....badz wczytac poprzedniego save z momentu gdzie musielismy wziasc miksture wyleczenia z choroby..... ja sam wczytalem poprzedniego ,,sejwa" bo uznalem ze gra wilkolakiem na dluzsza mete jest troche upierdliwa.....
Coś niejasno zabrzmiały Twe słowa... Chodzi Ci o pokonanie Hircyna? Jakoś nie mogłem zdecydować się na poddanie się likantropii i szybciutko zażyłem odpowiednią miksturę na usunięcie choroby... Nie pasuje mi granie w postaci chodzącego dywanu .
Ja po skończeniu gry skasowałęm Morrka. Przypuszczam, że gdybym dalej grał to bym się zapewne z likantropii wyleczył, lub wczytał zapis przed wyleczeniem się z wampiryzmu. A dalej bym się nie zameniał. To męczy na dłuższą metę. CHociaż po tym jak mamy pieścień Hirycyna nie zamieniamy się co noc lecz tylko wtedy gdy ubierzemy pierścień, ale nie wiem czy to prawda...Wiem tylko, że się wtedy zamienia.
. 
