Odkąd świat obiegła wieść, że "Joker" będzie walczył o nagrody na Festiwalu Filmowym w Wenecji, produkcja o słynnym antagoniście Batmana zyskała prestiżowy status przedstawiciela kina ambitnego.

class="lbox">

Zaczęto mówić o poważnych nagrodach, a przynajmniej nominacjach do nich – nie za efekty specjalne i nie po to, żeby przyciągnąć widzów blockbusterów, ale żeby docenić film na wysokim poziomie. Kreacja tytułowego bohatera ma być wręcz oscarowa. Nowy zwiastun działa przekonująco – Joaquin Phoenix na pokazanych fragmentach prezentuje się znakomicie, grając postać, która pomimo złych czynów może budzić współczucie.

Premiera w kinach: 4 października. Wcześniej można spodziewać się recenzji ze wspomnianego Festiwalu w Wenecji (i jego wyników), które częściowo odpowiedzą na pytanie, na co stać "Jokera".

Nie oglądałem nowego zwiastuna, aby nie zdradzać sobie zbyt wiele Na film czekam bardzo mocno, bo i wielu uznanych krytyków mówi, że produkcja jest co najmniej wybitna a Phoenix doskonale poradził sobie z nakreśleniem narodzin tak skomplikowanej postaci, jaką niewątpliwie jest Joker. Zobaczymy - na pewno pójdę do kina w tydzień premierowy

Nie biorę tego na poważnie, ale do kina się wybiorę :-)

•