Pan Rozkładu
Ilość postów: 2753
Klasa: Nekromanta
Serio przetłumaczyli to jako Skywalker Odrodzenie? Czy naprawdę tak ciężko znaleźć dobrego tłumacza?
Gość_Ghost of Christmas past*
"Generalnie, co by tam nie pokazali, jak również niezależnie od tego jaki jest stosunek każdego do "Gwiezdnych Wojen" i tak wszyscy tłumnie pójdziemy do kina – z prostej, ludzkiej, zapisanej w naszych genach ciekawości."
Zdecydowanie nie zgadzam się z takim podsumowaniem. Ciekawość względem nowych poziomu absurdu i koncepcyjnego barbarzyństwa, jakich dopuszczają się scenarzyści Disneya na tej sadze, umarła u mnie wraz z hypem na Last Jedi. Przy czym tamte trailery były naprawdę bardzo dobre, obiecując wszystko to, czego nie dostaliśmy w filmie. Tutaj trailer jest tak żenująco leniwy, że aż odpychające. Na początku autentycznie myślałem, że to fan-made produkcja. Bezsensowna sklejka starych kadrów zakończona pokazem szwajcarskiego scyzorykia naszej Marry Sue.
Dziękuję, postoję, obejrzę to pewnie któregoś filmowego "crap-wieczoru" z kumplami do piwa i śmiechu na kanapie. Tym razem wiem przynajmniej, czego się spodziewać.