Zapraszamy do zapoznania się z recenzją komiksu "Monstressa: Przystań"!
Na okładce polskiego wydania "Monstressy" widnieje opinia jednego z zagranicznych serwisów, w myśl której komiks Marjorie Liu i Sany Takedy porównywalny jest z dziełami Tolkiena i Martina. Marketing to o tyle trywialny, co przesadzony, aczkolwiek "Monstressa" może pochwalić się sporą dozą uroku. W przeciwieństwie do głównej bohaterki.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!