[BGII] Kogo wybrać do drużyny ?

Cytat

Lepsza od Janka jest Nalia bo może mieć wszystkie czary i szybciej awansuje jako mag a 7 poziom złodzieja spokojnie wystarcza żeby otworzyć wszystkie zamki.

no nie zgadzam sie zupełnie, Nalia jest dużo słabsza od Jana jeżeli podsumujemy wszystkie ich zalety i wady a stwierdzenie ze złodziej nadaje sie do otwierania zamków jest co najmniej śmieszne, bo sama klasa złodzieja jest jedna z najlepszych w ofensywie i Jan z pasem siły i dobrym orężem (a przypominam ze ma mozliwosc użycia każdego przedmiotu) jest naprawdę świetny, ponadto jego czary w zupełności wystarczają, jest świetnym wsparciem dla Edwina, ale sam tez daje rade.
Nalia natomiast sama w sobie jest raczej mało ciekawa bo jest istna kopia Imoen - niczego ciekawego nie wprowadza do gry.
Odpowiedz
Dzisiaj wziąłem Valygara... Daje mu buty szybkości Belma i Furię Niebios... Robię kulę sfer dochodzę do demona... Rzucam go na niego i rozwalił go w jakieś pół minuty... Świetna postać....
Pozatym Mam Jana, Viconie teraz dołącze Edwina (dla tekstów)


LOL... Bodhi padła w 15 sekund chyba nawet nie zraniła... Valygar jest świetny
Odpowiedz
Tak, Valygar jest świetny, ale Solaufein z Moonblade +5 jest niezniszczalny!!!
Odpowiedz
Wydaje mi się, że Edwin znacznie lepiej sprawdziłby się na pozycji Aerie. Choć oczywiście jest wiele różnych zestawień i twoje wydaje mi się całkiem niezłe

Odpowiedz
W mojej ekipie byli:

-Viconia
-Minsc
-Cernd
-Yoshimo
-Edwin

Taka drużynkę polecam.
[font=\"Book Antiqua\"]Wielu żywych zasłużyło na śmierć, a czasem umierają ci, którzy zasłużyli na życie. Potrafisz im je zapewnić? Nie sądź i nie uśmiercaj tak pochopnie. John Ronald Reuel Tolkien
[/font]













[font="Times New Roman"]
[i]Soked Hezi
[/font][/i]
[font="Times New Roman"]
[i]Picki91
[/font][/i]
Odpowiedz
Dużo w tym wszystkim zależy od tego kim będzie nasz główny bohater, ja np. grając Kenasi miałem taką drużynę:

-Korgan
-Yoshimo
-Edwin
-Viconia

Gra szła mi całkiem gładko, więc spokojnie możecie nią zagrać

Odpowiedz
Witam serdecznie. Ja ostatnio przeszedłem Baldurka (grywam tylko na najwyższym poziomie trudności) następującą drużyną:

Ja - Łucznik (podklasa Łowcy),
Minsc - Łowca,
Korgan - Berseker (podklasa Wojownika),
Edwin - Mistrz Przywołań (podklasa Maga),
Jan Jansen - Iluzjonista/Złodziej (wieloklasowiec),
Aerie - Kapłan/Mag (wieloklasowiec).

Grało mi po prostu świetnie. W takiej drużynie mamy wszystko co można tylko chcieć: przedstawicieli każdej z profesji (W/M/K/Z), romans (Aerie), kupę humoru (teksty Jana i Minsca, odzywki Korgana, motyw z Edwinią), skuteczność bojową. Co więcej nie grozi nam nuda gdyż przez wzgląd o rozbieżność charakterów o rozpad nie trudno W ToB wymieniłem Minsca na Sarvoka. Po przejściu gry zdecydowałem że moja profesja była niewykorzystana w pełni...z początku owszem wymiatałem Gessenem ale potem i tak raczej kończyło się na Cepie Wieków +5 oraz Furii. Dzisiaj wybrałbym inaczej... Następnym razem mam zamiar zmienić swoją profesję zamiast Aerie wziąć Viconię a zamiast Minsca...hmmm...może Haerdalisa, ewentualnie Valygara.
Odpowiedz
o tak dialogi tej dwójki są mocne, ale jeszcze bardziej podoba mi się mix Mazzy z Edwinem
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Qell dnia czwartek, 24 marca 2011, 15:42 napisał

o tak dialogi tej dwójki są mocne, ale jeszcze bardziej podoba mi się mix Mazzy z Edwinem


A nie chodzi Ci czasem o dialogi Mazzy z Korganem kiedy proponuje jej żeby obejrzała sobie jego wielki...topór xD
Odpowiedz
Z tego co mi się kojarzy to nie można przyjąć do drużyny Drowa z podmroku. A jeśli już mowa o dialogi między postaciami to fakt, niektóre są zabawne. Np: Korgana z Jaheirą, gdzie Korgan pyta czy zrobi dla drużyny pieczeń z liścia
Odpowiedz
Drowa, Solaufeina, można przyjąć do drużyny, jeśli ma się zainstalowany odpowiedni mod. Polecam go
Odpowiedz
Aa mody, kiedyś o tym myślałem, ale sa cienkie. Bo jak się raz wgrało i grało się postaciami na nich to jak by się chciało znowu graćw bg tą samą postacią to znowu z tym modem.. eh dlatego nie lubie modów
Odpowiedz
Ależ wytłumaczenie...na tym polega urok modów. Ja np. teraz już nie wyobrażam sobie gry bez modów. A co do tekstów tak jak już pisałem mistrzowskie połączenia to Jan + ktokolwiek inny, Korgan + Mazzy, Edwin + Minsc...a już rozmowa kapitana piratów na wyspie Brynnlaw z Minsciem kiedy udowadniamy że jesteśmy szurnięci...po prostu MIODZIO przez duże M
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Fodro dnia niedziela, 27 marca 2011, 22:02 napisał

Aa mody, kiedyś o tym myślałem, ale sa cienkie. Bo jak się raz wgrało i grało się postaciami na nich to jak by się chciało znowu graćw bg tą samą postacią to znowu z tym modem.. eh dlatego nie lubie modów


W taki sposób można powiedzieć to samo o różnych dodatkach do gier
Fajną postacią jest Korgan i niemal zawsze go biorę do ekipy. Nie dość, że jest potężnym wojownikiem (Dać mu Crom Feyr +Topór Nieuległości i większy młyniec... niszczyciel światów ), to ma całkiem fajne teksty i ogólnie go lubię. Całkiem sympatyczny krasnal ;p
Często biorę Aerie, która jest połączeniem kapłana i maga. Z moich obserwacji wynika, że po założeniu Szaty Vecny, szybciej rzuca czary kapłańskie.
Biorę też niemal zawsze Viconię, bo jest dobrą kapłanką i jest dość ciekawą postacią.


Co do fajnych tekstów, to z tego co pamiętam połączenie Korgan + Mazzi było świetne. Edwin i Korgan fajnie też czasem jadą po Jaheirze ;P
Jansena jeszcze nigdy nie miałem w drużynie, ale już przy pierwszym spotkaniu go miałem niezły ubaw z jego tekstów





Odpowiedz
Lavo musisz koniecznie zabrać ze sobą Jana najlepiej w duecie z Minsciem. Podchody jakie robi Janek żeby zabrać Minscowi Boo...normalnie poezja Może się mylę ale złe postaci mało tego że są najlepsze w walce (Koras,Vici,Edek) to mają w sobie niesamowity humor (może Vici troszkę mniej ale jej pojazdy innych członków drużyny też są fane a romans uważam za najlepszy). Bardzo często zarzucano mi że lubię w/w trójkę bo to najlepsi przedstawiciele swoich klas a to nieprawda. Uwielbiam ich gdyż mają specyficzny klimat i ogromny humor. Popatrzmy z drugiej strony...poważny Cernd, wiecznie nabzdyczona Jaheira, pyszałkowaty Anomen, pitolący o ptakach Haer'Dalis, zamknięty w sobie Valygar czy moim zdaniem mdła postać Mazzy. A jak można nie kochać zbereźnego krasnoluda, maga z wybujałym ego czy wiecznie plującej na wszystkich piekielnym ogniem a jednak biednej zagubionej mrocznej elfki. Nie wspominając już o szalonym gnomie wynalazcy czy opóźnionym umysłowo łowcy zoofilu
Odpowiedz
← Baldur's Gate

Kogo wybrać do drużyny ? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...