Kiedy fani zapytali studio Larian, czy "Divinity: Grzech Pierworodny II" otrzyma pełne udźwiękowienie konwersacji, zespół tylko litościwie się uśmiechnął i pokręcił głową, stwierdzając, że nawet w najpiękniejszych snach byłoby to niemożliwie. Szła za tym prosta matematyka. 80 tysięcy linii dialogowych, ponad tysiąc różnych postaci, sześć możliwych początków przygody i multum wyborów podczas gry. Budżet nie jest z gumy, a całość, choć słodka, kosztowałaby zbyt wiele zasobów oraz finansów, aby była opłacalna.
class="lbox">Jednak Belgowie to pasjonaci, którzy tworzą produkcje przede wszystkim z myślą o graczach. Twórcy zmienili zdanie, sprężyli mocno poślady i zatrudnili około 80 aktorów, którzy wypowiedzieli ponad milion słów. O tym imponującym wyczynie i nie tylko, możecie usłyszeć w najświeższym materiale promującym grę.