W oparach dubstepu ten lekko ponad dwu minutowy filmik zaprezentuje nam zarys fabuły "Blade Runner 2049" (albo "Łowca Androidów 2049"). W główna rolę wcieli się Rayn Gosling. Grany przez niego Oficer K rusza na poszukiwanie bohatera poprzedniej części Ricka Deckarda granego oczywiście przez Harrisona Forda. Oprócz nich na ekranie zobaczymy Jareda Leto i Robin Wright.

Kurde faja, to się naprawdę może udać. Klimacik tak paluszki lizać, że aż poczułem na chacie ten cały rozkład moralny i gęsty od dymu papierosowego klimat To zapowiada się tak dobrze, a Gosling oraz Leto potwierdzają, że casting nie był przypadkowy.

Szczerze to nie jestem taki pewien Leto. Po SS jakoś straciłem wiarę w jego umiejętności aktorskie.

Użytkownik Mikeal dnia wtorek, 9 maja 2017, 14:52 napisał

Co chcesz od Leto? Kazali mu grać narwanego, psychodelicznego, wręcz przejaskrawionego Jokera, to takiego zagrał. Rozumiem, że Joker może nie odpowiadać (chociaż ja osobiście kupuję go w takiej wersji), ale naprawdę uważasz, że zawinił Leto?

A zwiastun klimatyczny, wyraźnie zbliżony pod tym względem do oryginału. Gosling dobrym aktorem jest (w "Nice Guys" zagrał rewelacyjnie), więc wiadomo było, że to będzie strzał w dziesiątkę