Zapraszamy do zapoznania się z recenzją filmu "Star Trek VIII: Pierwszy Kontakt"!
Nie oszukujmy się, zespół Jean-Luca Picarda mógł sobie wymarzyć lepszy początek swojej filmowej przygody niż rozczarowujące oraz niemiłosiernie rozwleczone "Pokolenia". Choć film wykonał, co założono, czyli przyciągnął rzesze fanów science-fiction do kin, to również był wyjątkowo bolesnym doświadczeniem dla wszystkich miłośników "Star Treka". Reszta najzwyczajniej w świecie zasnęła podczas seansu, co oszczędziło im przykrego bólu. Wszyscy się chyba zgodzimy, że to niezbyt dobry prognostyk dla przyszłości serii.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!