[Doktor Strange] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją filmu "Doktor Strange"!

"Doktor Strange" to chyba najlepszy film o neurochirurgii, jaki w życiu widziałem. Te wszystkie spektakularne efekty, różnorodna ścieżka dźwiękowa, pełne napięcia oczekiwanie na ostateczny rezultat i w końcu urocza koleżanka, która służy pomocą nawet wtedy, gdy wygarniemy jej prosto w twarz wszystkie głupoty, na jakie stać nasz narcystyczny i oderwany od rzeczywistości umysł. Nie dajcie się jednak oszukać, bowiem Stephen Strange (lub też doktor Stephen Strange) to nie tylko znawca muzyki z lat osiemdziesiątych i specjalista od operowania takich przypadków, które przyniosą mu rozgłos oraz nie zrujnują wysokich statystyk, ale także główny bohater kolejnego z filmów Marvela, w którym poznajemy następnego z herosów całego uniwersum.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Właśnie świeżo po seansie. Dobry film i zgadzam się z autorem recki. Mikkelson bardzo nijaki. Po prostu taki typowy zły, bez historii (no dobra, jakaś tam jest, ale totalnie nic nie wnosząca. Mogliby go rozpisać bardziej). Cumberbutch zagrał fajnie, żarcik tu i tam - przyjemnie się go oglądało. Całość wygląda ładnie. Naprawdę film może się podobać.

No i czekamy na drugą część, bo ta z pewnością się ukaże
Odpowiedz
← Artykuły

[Doktor Strange] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...