Koncepcja postaci

W tym temacie musisz umieścić opis i koncepcje swojej postaci. Co musisz uwzględnić:

Imię i nazwisko - dowolne ale raczej wskazujace na środkowoeuropejskie pochodzenie
wiek - dowolny, patrz wprowadzenie do sesji
płeć - w sumie też dowolna ale co powiesz na odegranie kobiety?
wygląd - pełne pole do popisu
opis cech charakteru - j.w.
inne - ciekawostki, dziwne nawyki, fobie, zainteresowania i upodobania,
historia postaci - nawiązująca do tego co jest napisane poniżej

Twoja postać jest agentem terenowym wywiadu i pracuje dla rządu polskiego. Nie zostałaś jednak zwerbowana całkowicie dobrowolnie. Postawiono ci ultimatum na zasadzie albo jesteś z nami albo przeciwko nam.

Kwestie tego w jaki sposób zostałaś zwerbowana pozostawiam do opisania tobie.

Twoja przeszła trening w obsłudze broni (z naciskiem na broń krótką i SMG), posiada uprawnienia pilota kategorii IV (patrz niżej), poza tym przeszła szkolenie w zakresie psychologii (negocjacje, uzyskiwanie informacji itp.). (to jak twoja postać radzi sobie z konkretnymi umiejętnościami również pozostawiam twojej wyobraźni. możesz zaproponować coś własnego.)

Twoja postać jest już na swój sposób doświadczona i posiada pewną renomę w wywiadzie. Wydaje się być pogodzona ze swoim losem, a praca sprawia jej przyjemność. Z kolejnymi latami zaczyna być nawet wdzięczna za ultimatum i postrzega je jako 'odrodzenie' nowe narodziny swojej osoby.

Na chwile obecną wiesz, że twoja postać zostanie przydzielona do zadania związanego ze statkiem kolonizacyjnym udającym się do układu Hettalus. Wywiad uzyskał wiarygodne informacje, że w końcowej fazie lotu planowane jest przejęcie statku. Twoim zadaniem jako głównodowodzy całą akcją jest do tego nie dopuścić i zebrać odpowiedni materiał dowodowy. Pod swoją komendą będziesz mieć kilku agentów wywiadu oraz kilkunastu żołnierzy. (dalsze szczegóły w normalnym toku fabularnym)


Kategorie pilotów:

kat VI - tak naprawdę nie ma nic wspólnego z pilotowaniem. Jest to rodzaj podstawowego przeszkolenia które musi przejść każdy zanim będzie mógł się znaleźć w przestrzeni kosmicznej.
kat V - zezwalająca na obsługę najlżejszych statków i automatów. Coś jak obłsuga wózka widłowego. Większość personelu technicznego na stacjacj i dużych statkach posiada taką kategorię
kat IV - to już zezwolenie na obłsugę statków zdolnych do lotów samodzielnych - transporterów, dokerów, patrolowców. podkategoria IVA oznacz, ze pilot ma uprawnienia do wykonywania lądowań na planecie
kat III - zezwolenie na pilotaż statkami o podwyzszonym tonażu - duże transportowce, frachtowce czasem piloci samodzielnych placówek naukowych.
kat II - zezwolenie na loty statkami kolonizacyjnymi i kolonizacyjno-transportowymi jako kopilot dodatkowo piloci eksperymentalni i wojskowi.
kat I - to zazwyczaj dowódcy i główni piloci powyższych statków. Często również głównodowodzący na najcięższych statkach wojskowych. Ze względu na swoje doświadczenie na emeryturze często zostają dowódcami w bazach orbitalnych.



Od razu zadaje kilka pytań pobocznych:

Jak twoja postać traktuje płeć przeciwną? Boi się? Szanuje? Lekceważy? Wykorzystuje? Unika?

Jak twoja postać podchodzi do kwestii zabijania? Stara się uniknac za wszelką cenę wiedząc, ze może to uczynić za pomocą swojego intelektu? Czy ma wyrzuty sumienia?

Twoja postać idąc rano do sklepu widzi jakiegoś mężczyznę który przewraca się nagle o krawężnik i upada bezwładnie na chodnik. Podbiega jakiś dzieciak i zaczyna oklepywać marynarkę mężczyzny. Co w takiej sytuacji robi twoja postać?

Twoja postać śpi w swoim domu na drugim piętrze. Nagle budzi ją odgłos wybijanej szyby na dole i zaczyna slyszeć czyjeś głosy na parterze. Co w takim wypadku robi?

Odpowiedzi na podane fragmenty najlepiej w cytatach.
Imię i nazwisko: Goniar Tabierewski (nie wiem skąd mi to do głowy wpadło....)
Wiek: 37 lat
Płeć: Mężczyzna (sory, ale na kobietę to niezbyt się nadaję...)
Wygląd + charakter + 'inne':
Dla postronnego obserwatora zwykły niewyróżniający się człowiek (wiadomo - wywiad...).
Ma około 1,80 m wzrostu, czarne, proste, średniej długości włosy, nieco ciemniejszą karnację niż zwykli obywatele Rzeczpospolitej. Zazwyczaj nosi luźne ubrania, maskujące jego rozwiniętą muskulaturę. Bardzo dba o kondycję fizyczną, wierząc że sprawne władanie ciałem daje również sprawne władanie nad umysłem (i pozwala w pewnych sytuacjach zachować swój mózg na miejscu...). Ceni sobie funkcjonalność zarówno w swoim otoczeniu jak i w swoich ubraniach. Jego chód jest pewny, choć zazwyczaj stara się tego tak nie pokazywać. Odzwierciedla to jego charakter: Jest stanowczy i pewny siebie, kiedy okoliczności tego wymagają (np. przy wydawaniu rozkazów), jednak w kontaktach z nieznanymi mu ludźmi nie pokazuje tego, licząc oczywiście że go nie docenią. [Odpowiedź na pytanie drugie] Zabija wtedy kiedy musi, nigdy bez potrzeby, dla przyjemności. Stara się zazwyczaj rozwiązać sytuację za pomocą mózgu nie siły mięśni, jednak gdy jest zmuszony do tego drugiego nie ma żadnych oporów ani nie robi sobie potem wyrzutów. Większość tych cech została ukształtowana przez długą pracę w wywiadzie.
Jest fascynatem historii starożytnej - szczególnie Rzymu. Lubi rzucać cytatami antycznych filozofów.

Historia postaci (już mi wszystko napisałeś ):

Urodził się jak wielu innych w stolicy Rzeczpospolitej. Wychowywała go samotnie matka, ojca nie znał, rozwiódł się z matką kilka miesięcy przed narodzeniem Goniara i nigdy nie chciał zobaczyć syna. Płacił jednak alimenty, tak więc dwuosobowa niepełna rodzina żyła w dobrych warunkach materialnych. Rósł, uczył się tak jak wszyscy inni. W wieku 17 lat wyprowadził się od matki i zaczął życie na własny rachunek. Pracował w różnych miejscach, ale nigdy nie związał się dłużej z jakimś miejscem. Nigdy też nie miał żadnych związków z przestępczością, był człowiekiem uczciwym. W końcu zaczął pracę na jednej ze stacji orbitalnych. Tam nauczył się również pilotować i dostał licencję klasy IV. Bardzo lubił latać patrolowcem. Stacja należała oczywiście do Królestwa. Jego błyskotliwe pomysły na rozwiązanie niektórych sytuacji oraz spostrzegawczość nie uszły uwagi paru ludzi z odpowiednimi pagonami. Nie chciał od razu przyjąć tego co mu grzecznie zaproponowano: Pracy bezpośredni dla Królestwa jak pracownik wywiadu, jednakże nie miał wyboru, dostał to sławetne ultimatum. Miał wtedy 23 lata. Niby pracował dalej na swoim stanowisku na stacji orbitalnej, ale miał dodatkowe zadanie: Obserwację niektórych pracowników - proste i nieskomplikowane. Wywiązywał się z tego jak trzeba - z przyzwyczajenia aby wykonać swoją pracę porządnie, nawet jeśli został do niej zmuszony. Wykazywał przy tym swoją umiejętność myślenia i kojarzenia faktów więc awansował dość szybko. Przeszedł szkolenie w obsłudze broni i szkolenie psychologiczne chociaż już wcześniej miał pewne doświadczenie w kontaktach z ludźmi. Już nie pracował na stacji orbitalnej. Często przemieszczał się tam gdzie potrzeba było dobrego agenta wywiadu. Bo teraz już był dobry - po prawie 15 latach pracy w wywiadzie był jednym z lepszych agentów, chociaż dostał kiedyś naganę za łamanie regulaminu - nie lubił go specjalnie przestrzegać.
[Pierwsze pytanie] Nigdy się z nikim nie związał, jest zatwardziałym kawalerem. Traktuje kobiety jak każdego innego człowieka, nie miał żadnej 'jedynej' i już nie ma zamiaru mieć. (Co nie znaczy że jest prawiczkiem xD)


[Trzecie pytanie]
Najprawdopodobniej to oleje - nie lubi się wyróżniać...

[Czwarte pytanie]
Tego już nie oleje - w końcu następny może być jego mieszkanie. Pójdzie sprawdzić co się dzieje na wszelki wypadek biorąc broń (uważając żeby jej użyć w ostateczności).
Tril Khaerin
[font=\"Courier New\"]Motto: Praca w Faerunie nie wymaga skłonności masochistycznych. Są one jednak bardzo wskazane.[/font]

Mammon spał. A odrodzona Bestia potęgę swą na Ziemi budowała, a liczby jej wyznawców rosły w legiony. I przemówili poprzez Czas i plony w gorejącym ogniu poświęcone, a z przemyślnością lisią to uczynili. I tak oto nowy świat zbudowali, na obraz swój i podobieństwo, jako w świętych słowach przyrzeczone było, a o Bestii owej dzieciom swym powiadali. A gdy Mammon zbudził się, marnym jeno był naśladowcą.

Księga Mozilli, 11:9




Szczerze mówiąc liczyłem, ze rozwiniesz kwestie tego ultimatum. Chodziło mi o to, ze twoja postać coś tam jednak przeskrobała i dostała wybór: "albo jesteś z nami, albo robi się nieprzyjemnie".


Niedawno przyśnił ci się sen: "Odczuwasz silnme uczucie zagrożenia. Nie znasz jego źródła, miotasz się w ciemności. Nagły dotyk chłodu na twoim ciele eksploduje potężnym bólem. Wtedy się budzisz." Jak myślisz dlaczego Goniarowi coś takie się przyśniło? Z czym to może być związane? Co Goniar o tym sądzi, jak to traktuje?
Goniar jest zbytnim realistą aby przykładać do tego jakąś wielką wagę. Potraktuje to jak zwykły koszmar nocny i prawdopodobnie zapomni o tym po dniu czy dwóch. Choć osobiście myślę że to pewnie będzie związane z tym dziwnym zadaniem, ale Goniar nie będzie o tym pamiętał.
Tril Khaerin
[font=\"Courier New\"]Motto: Praca w Faerunie nie wymaga skłonności masochistycznych. Są one jednak bardzo wskazane.[/font]

Mammon spał. A odrodzona Bestia potęgę swą na Ziemi budowała, a liczby jej wyznawców rosły w legiony. I przemówili poprzez Czas i plony w gorejącym ogniu poświęcone, a z przemyślnością lisią to uczynili. I tak oto nowy świat zbudowali, na obraz swój i podobieństwo, jako w świętych słowach przyrzeczone było, a o Bestii owej dzieciom swym powiadali. A gdy Mammon zbudził się, marnym jeno był naśladowcą.

Księga Mozilli, 11:9




← 2.3
Wczytywanie...