................................................................................
.....................................................................
Czas: Przyszłość ale niezbyt oddalona. Podróże kosmiczne są na porządku dziennym do tego stopnia, że straciły większość ze swojej magii i dla wielu osób pracujących w 'branży' stały się nudną rutyną. Powiedzmy, że rok ok. 2500-2600 byłby odpowiedni (wiem, ze to moje pobożne życzenia ale nie chce zbytnio odjeżdżać w totalny futuryzm)
Technologia: Typowo ludzka bez żadnych udziwnień.
Modyfikacje ciała wbrew pozorom nie są zbyt popularne, dążenie do zachowania naturalności wydaje się być dosyć silne w ludziach. Nie liczę tutaj takich drobnostek jak dowód osobisty i karta płatnicza pod skórą, bank pamięci pod żebrami czy zintegrowany iPod . Oczywiście wszelka elektronika i komputery występują na porządku dziennym.
Statki kosmiczne korzystają z udoskonalonych napędów pozwalających uzyskać prędkości ponadświetlne. Mimo to podróże kosmiczne są ciągle związane z hibernowaniem załogi.
Nastąpił szeroki rozwój sztucznej inteligencji, do tego stopnia, że powstały androidy zastępujące ludzi w co bardziej niebezpiecznych zawodach. Międzynarodowa konwencja zabrania jednak tworzyć roboty na idealne podobieństwo człowieka, przypominają one obecnie bardziej sklepowe manekiny z początku tysiąclecia. Złożoność mózgu tych istot sprawiły, że na podobnie jak ludzie mogą one popełniać błędy i wymykają się pierwotnemu ujmowaniu za pomocą jeżyka mechaniki i matematyki. oznacza to, że są to prawdziwe żywe istoty. Dlatego w kwestiach które wymagają 'komputerowego', analitycznego podejścia tworzy się modele które są tylko człekokształtnymi maszynami (dotyczy to jednostek pracujących np. w elektrowniach atomowych), natomiast reszta w zależności od zastosowania jest 'wyposażana' w odpowiednią ilość człowieczeństwa i co za tym idzie niedoskonałości w ujęciu stricte maszynowym. Mimo takiego rozwoju wypadków androidy ciągle traktowane są jako ciekawostka, nie posiadają statusu rasy, nie mają dążeń wspólnotowych. Ich liczebność szacuje się raptem na kilkanaście tysięcy z czego tych w pełni autonomicznych, 'ludzkich' nie jest więcej niż 1500 na całą planetę. W świetle prawa zniszczenie, 'zabicie', androida jest traktowane jako zniszczenie własności (dodam tylko, ze cholernie drogiej własności. Na 'nasze' rzędu kilku milionów złotych). Za wykroczenia popełniane przez roboty obarcza się właścicieli jednak do tej pory nie zanotowano żadnych takich przypadków.
Poza androidami istnieje szeroka gama inteligentnych 'tworów' przeznaczonych do różnych działań np. komputerów pokładowych (na podobieństwo Hala z Odysei Kosmicznej). są to zazwyczaj szalenie skomplikowane komputery o wysokiej autonomii mające na celu zajmowanie się tylko jakimiś konkretnymi zadaniami lub problemami.
Jeśli chodzi o uzbrojenie to mimo postępu technologicznego jest ono dosyć zbliżone do współczesnego. Ulepszono oczywiście kwestie autoryzacji dostępu i całej elektroniki w broni ale podstawowe założenia czyli proch i kule są ciągle takie same. Żołnierze zadziwiająco nie lubią specjalnych kombinacji i dobry kałasznikow ciągle jest w cenie. Nastąpił za to szeroki rozwój broni obezwładniającej gazowej, elektrycznej i chemicznej.
Świat: głównym problemem światowym jest aktualnie przeludnienie i to mimo przeprowadzonej 300 lat temu genetycznej wojny sterylizacyjnej w Indiach i Chinach w wyniku której dwie najbardziej płodne nacje na ziemi praktycznie zostały zatrzymane na poziomie liczebnościowym na jakim były na początku tysiąclecia. Dopiero teraz inhibitory genetyczne zaczynają się degradować i płodność zaczyna wracać do normalnego poziomu. W Europie w wyniku rozpadu Unii Europejskiej doszło do kolejnych starć o supremację. Odrodzona Rzeczpospolita po dokonaniu uderzeń wyprzedzających na okręgi przemysłowe Niemiec doprowadziła do zawiązania sojuszów, a następnie przejęcia władzy na terytoriach Litwy, Ukrainy i Białorusi. Jednocześnie przywrócono w kraju polskim ulubiony narodowy ustrój czyli monarchię bez terroru. Wojska pod wodzą gen. Czaplińskiego - najwybitniejszego wodza jakiekolwiek wydał kraj nad Wisłą - dokonały następnie zajęcia obwodu kaliningradzkiego po czym w serii brawurowych rajdów skompromitowały Bundeswehre docierając do Berlina w przeciągu tygodnia. Aktualnie Rzeczpospolita związana jest unią z Radą CASH (byłe Czechy, Austria, Słowacja i Węgry) oraz Wielką Brytanią w której liczne stronnictwa polonijne domagają się przyłączenia wysp do Rzeczypospolitej. Na chwilę obecną Rosja pogrążona jest w wojnie domowej między walczącymi rodzinami mafijnymi i nie posiada praktycznie sprawnego aparatu rządowego. Sprawia to, ze USA są wyjątkowo zdenerwowane w związku z niepewnością dotyczącą losów rosyjskiego potencjału atomowego. Aktualnie do państw liczących się w świecie nalezą: USA, Japonia, Koalicja zachodnioeuropejska, Rada Cash, Rzeczpospolita Polska i unia afrykańska (tzw. Odrodzona Afryka). Tylko te kraje posiadają stocznie orbitalne i biorą udział w w mniej lub bardziej szeroko zakrojonych działaniach kolonizacyjnych.
Kwestia obcych: życie na innych planetach znaleziono. W większości przypadków jest ono bardzo zbliżone do ziemskiego*. Można się wręcz posunąć do stwierdzenia, że pochodzi ono z jednego źródła, a wszelkie różnice wynikają tylko z różnic środowiskowych. Prawda jest jednak taka, że miną jeszcze dziesiątki lat nim nowe życie zostanie zbadane i skatalogowane przez armię naukowców. Nie jest ono rozumne i takowego śladów nie odkryto ani na żadnej z planet ani w przestrzeni kosmicznej. Jeśli by brać wiarę w opowieści pilotów to oczywiście wydawać by się mogło, że świat jest pełen obcych istot jednak nic w tej kwestii nie udowodniono.
*nie dotyczy to trzech kolonii układu planet Szerfen na których to życie wydaje się być wytworzone z innego pnia ewolucyjnego i jest dopiero na etapie badania. Aktualnie wymyka się nawet naszym definicjom ‘życia’.
Kwestie kolonizacji: obecnie przyjętą zasadą jest wysyłanie statków kolonizacyjnych na planety w celu przygotowania odpowiednich warunków pod rozwój koloni. Statki te posiadają możliwość zabrania od 5 do 25tys. Kolonizatorów wraz ze sprzętem i nie licząc transportowców (które mogą przewozić dziesiątki milionów ludzi) są największymi statkami jakie stworzył człowiek. Budowane bezpośrednio na orbicie, ładowane i rozładowywane za pomocą wind grawitacyjnych i armii lądowników same nigdy nie lądują na powierzchni planet. Loty kolonizacyjne trwają od 5 do 150 lat podczas to których cała załoga ulega hibernacji. Po ustabilizowaniu się koloni zazwyczaj dochodzi do wybudowania w niej Wrót czyli rodzaju urządzenia komunikacyjnego umożliwiającego na kontakt z Ziemią. Budowa taka jest szalenie kosztowna i pracochłonna dlatego możliwa dopiero po kilku latach od założenia kolonii. Wrota umożliwiają transfer informacji na ziemie i służą przede wszystkim do wymiany technologii. Do tej pory nie opracowano technologii umożliwiającej na przesyłanie czegokolwiek poza informacjami w ten sposób. Badania teoretyczne dowodzą jednak, że koszta energetyczne takiego eksperymentu wykraczają poza wszelkie kalkulacje opłacalności.
Aktualnie założono 16 koloni (w tym 4 polskie), kolejne 14 jest w drodze. Polska aktualnie szykuje statek na orbicie do wysłania w celu założenia koloni wydobywczej Sląsk II na jednej z górskich planet układu Hettalus. Będzie to już trzeci polski statek zmierzający do tego układu. Jeden ma na celu założenie koloni matki w układzie, a drugi siostrzanej koloni wydobywczej.
Inne: Jeśli chodzi o układ sił na świecie to w związku z licznymi zawirowaniami politycznymi i rozpadem starego porządku na znaczeniu straciły międzynarodowe korporacje. Na sile z powrotem zaczęły przybierać firmy krajowe np. rodzimy lider w produkcji AI Wilk Electronics który 600 lat temu zaczynał od produkcji tanich modułów pamięciowych, lub reaktywowane fabryki ZM Ursus i FSO obecnie główni konstruktorzy statków.
Z organizacji ponadnarodowych należy zwrócić szczególną uwagę na tzw. „Nowe przesłanie” zwane nieoficjalnie kastą druidyczną. Organizacja jest czymś pomiędzy korporacją, a kościołem. Jej członkowie twierdzą jako by odebrali z gwiazd przesłanie od Boga które nakazuje im kolonizować następne światy i dążyć w nich do odtworzenia warunków jakie panowały w Raju. Organizacja składa się przeważnie z ludzi którzy kiedyś uczestniczyli w ruchach ekologicznych, Gaia-freaków i wiernych z kościoła neochrześcijańskiego którzy traktują rzekomy przekaz z gwiazd jako ponowne nadejście Chrystusa i twierdzą, że na Ziemi zacznie się wkrótce Apokalipsa, a błogosławieni będą tylko ci którzy zaczną tworzyć nowe ‘Raje’. Wbrew pozorom organizacja przyciąga coraz to nowych członków i posiada bardzo wpływowe osoby w swoich szeregach. Rządy państw są przychylne i nie ingerują specjalnie w sprawy „Nowego przesłania” ponieważ filozofia ‘druidyczna’ podobnie jak buddyzm przyciąga dziesiątki tysięcy osób – potencjalnych kolonizatorów i mieszkańców nowych światów.