Jak dotąd modderzy "Fallout 4" radzili sobie całkiem nieźle, a dzięki ich ambitnym remontom otrzymaliśmy już wiele upiększeń i poprawek do gry. Jednak Bethesda i tak postanowiła wydać oficjalny Creation Kit. Ukaże się już w kwietniu.

"Chcemy zapewnić [pełne modderskie wsparcie] jeszcze między dwoma pierwszymi DLC" – powiedział Todd Howard w wywiadzie dla Game Informera target="_blank" rel="nofollow noopener noreferrer">Game Informera. Wspominane DLC to "Automatron" i "Wasteland Workshop", o których dowiedzieliśmy się w zeszłym tygodniu. Howard zdradził także nieco więcej szczegółów nt. survival mode.

Podobno nie będzie się opierał tylko na piciu i jedzeniu co jakiś czas. Grając w nim będziemy mogli zapisać grę tylko podczas snu, nie będziemy mogli korzystać z szybkiej podróży, za to będziemy musieli się mierzyć z kilkoma chorobami, które przetrwały radiację.

Survival mode, tak jak i poprzednie poprawki zostanie najpierw przetestowany w wersji beta i może tam pozostać nawet przez miesiąc, aby wszystko pięknie grało i śmigało.

Wygląda na to, że Bethesda chce się podjąć zadania, które zazwyczaj przypadało modderom. Ciekawe jak im się to uda? Pewnie większość z was będzie mieć duże wątpliwości. Cóż, ja też.