Pisałem już kiedyś na forum, że mam problem z instalacją Spelforce'a. Koputer sam się resetował lub czasami wyskakiwał komunikat:

Instrukcja spod "0x00fac53e" odwołuje się do pamięci pod adresem "0x73657250". Pamięć nie możę być "read".

Pisałem nawet do działu pomocy CD-Projekt. Kazali mi skopiować wszystkie pliki z płyty na dysk i spróbować ponownie. Gdy odpisałem, że i to nie działa i prosiłem dalej o pomoc, najwyraźniej wiedza działu się skończyła bo odpowiedź zignorowano :?.

Dałem sobie spokój z grą, jednak ostatio miałem identyczny problem. Dorwałem Gothic'a II, zacząłem instalację i komp sie wyłączał przy jakichś 20%. Pomyślałem sobie - to samo co ze SpellForcem. Odwróciłem pudełko i ku swojemu przerażeniu zobaczyłem logo firmy JoWood, to samo co na ww grze .

Czy ktoś z Was ma przynajmniej podejrzenia czego to może być wina? System odpada, bo próbowałem już na Me i Xp i nic z tego . Za pomoc z góry dziękuję.

no ja tak samo mam ze spellforcem, a gothic dziala dobrze

Ja grałem w dwie ww gry i nie było problemu. Może konfiguracja sprzętowa lub programowa jest winna, ale ja się nie wypowiadam bo się nie znam

Z G2 miałem czasami (bardzo rzadko) podobny problem. Ale ogólnie nie narzekam na produkcje tej fimry...Nie ma chyba gry która miała by stabilość 100%...