Zła wiadomość dla wszystkich, którzy z niecierpliwością czekają na dalszy ciąg filmowych przygód Kirka i spółki. Star Trek Beyond trafi na duże ekrany z dwutygodniowym poślizgiem, bowiem wytwórnia nie chce ryzykować starcia z konkurencją.
class="lbox">Trzecia część odnowionej serii "Star Trek zadebiutuje później, bowiem Paramount Pictues stwierdziło, iż jednoczesna premiera "Tarzana" może zaszkodzić wynikom sprzedaży biletów. To oznacza, że na "Enterprise" powrócimy dopiero 22 lipca przyszłego roku.
Tym sposobem możemy podziękować wytwórni, która doskonale przewidziała preferencje widzów i stwierdziła, że walka z Idrisem Elbą może spokojnie poczekać te 14 dni.