...a wszystko to w jednym filmie, gdzie wspólnie polują na wiedźmy!
Pomysł brzmi jak opowieść fanatyka fantastyki, który przeżył niezapomnianą podróż po sławetnym Mocarzu, ale na szczęście zwiastun "Ostatniego Łowcy Czarownic" jest całkiem znośny. Daje nadzieje na mało ambitnego, ale satysfakcjonującego blockbustera – idealnego remedium na chłodne oraz deszczowe jesienne wieczory.
class="lbox">Poza tym Vin Diesel musi udowodnić, że nie bez kozery jest trzecim najlepiej zarabiającym aktorem świata i jego nazwisko przyciąga ludzi do kin. Rose Leslie musi pokazać, iż po znakomitym epizodzie w "Grze o tron" potrafi odnaleźć się na dużym ekranie. Natomiast Elijah Wood ma szanse dowieść, że po ponad dekadzie odpoczynku, nie zapomniał, jak się gra w wysokobudżetowych produkcjach fantasty.
[Opis dystrybutora] Pięćset lat temu wybuchła wyniszczająca wojna między ludźmi, a zastępami czarownic, pragnącymi pogrążyć Ziemię w chaosie. Dzięki męstwu i poświęceniu łowców czarownic, udało się uchronić świat przed zagładą. Jeden z nich – Kaulder (Vin Diesel) uśmiercił ich Królową, która umierając, rzuciła na niego klątwę nieśmiertelności.
Dziś Kaulder wciąż błąka się po świecie poszukując renegatów, którym udaje się przedostać z mrocznych odmętów w świat ludzi. Jego jedynymi sprzymierzeńcami są proboszcz nowojorskiej świątyni oraz młoda czarownica o dobrym sercu Chloe. Ich pomoc może jednak nie wystarczyć, gdy okaże się, że światu grozi powrót Królowej, którą wskrzesić pragnie Belial – potężna, zbuntowana czarownica, śniąca o panowaniu zła.
Film trafi na ekrany polskich kin 23 października.