Mam pytanie: Co was w Star Wars Kotor I wkurzyło, rozdrażniło, zbulwersowało etc. (A) Może nie było takiej sytuacji ?? ... Może jakieś dialogi ... Postacie .. Wydarzenia ... ???
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Według mnie nie było jakiś takich szczególnych przypadków oprócz poruszania się w tych skafandrach - za pierwszym razem na Manaan pod wodą, za drugim razem na statku Malaka (co widać było kawałek kosmosu ) - Trochę mnie to wkurzyło, że te postacie strasznie się ślimaczyły ... Ale dało się to przeżyć :D
w 1nie ma tego tak dużo, gdybyś zapytał o 2 było by tego więcej... Załóżmy że wymienie 1 i 2
KOTOR:
-Że malak był tak banalny do pokonania Ja miałem nadzieje na pół godziny walki a tu rozwaliłem go w 5min.
-Za krótka
-Za mało planet
-Za mały lvl. do osiągniecia. (20 to ja miałem już jakieś 2min. przed znalezieniem ostatniej mapy)
KOTOR2:TSL
-Zbyt dużo bugów!
-Wycięta planeta M4-78 razem z całą fabtyką HK-50
-Wycięta fabryka HK-51 na Telos
-Wycięta Gildia Gamehorodian (czy jak to oni się nazywali) na Nar Shada
-Niedokończone wątki (i to całkiem sporo)
-Nie można przyłączyć Bastili i Cartha do drużyny
-Nihilus, Sion i Traya są zbyt łatwi!! (Po użyciu na sobie kilku fajnych mocy załatwiłem Trayę 2 gradami ciosów)
Jeżeli chodzi o KotOR 1 to:
-Malak nawet na kuzni niejest takim wyzwaniem,jakim powinien być,
-Za niski masymalny lvl,
-no i te łażenie w skafandrach,to mnie dobijało normalnie(w dwójce jest z tym lepiej)
co do KotOR 2 to:
-niedokończone wątki,
-wycięte fajne kawałki(fabryka HK-50 np.),
-łatwość walki z lordami sith(niby tacy potężni a słabsi o wygnańca),
-brak towarzyszy z jedynki,
Ale to są wady,które można przeboleć,ogólnie cała saga jest po prostu świetna.
Co do wyciętych i niedokończonych wątków w KOTOR2 to jeszcze nie ma tak źle bo tworzony jes mod Restoration Project który ma te rzeczy przywrócić, lecz nie wiadomo kiedy zostanie skończony (jeśli wogóle zostanie )
Skafandry były wkurzające, poza tym liczba osób naraz w drużynie (za mało). A jeśli chodzi o poziomy to za szybko zdobywane, podobało mi się że 20. Oddawało to klimat SWd20, ale w porównaniu z systemem, za mało klas, przymus rasy, źle zrobione moce (wiem, czepiam się).
) - Trochę mnie to wkurzyło, że te postacie strasznie się ślimaczyły 
... Ale dało się to przeżyć 
:D 
