"Wiedźmin 3" to olbrzymia gra z gigantyczną ilością dialogów oraz przerywników filmowych. Stąd też było to także prawdziwe wyzwanie w kwestii lokalizacyjnej, które wymagało tytanicznej pracy setki tłumaczy oraz specjalistów od voice-actingu. Tym bardziej, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że przygody Geralta w pełni przełożono na piętnaście języków, a siedem z nich doczekało się własnego dubbingu.
class="lbox">W celu ukazania piękna różnorodności i bogactwa w tym aspekcie, studio przygotowało specjalny materiał filmowy. Ukazuje on pieśń "Wilcza zamieć" w wersji angielskiej, niemieckiej, japońskiej, polskiej, francuskiej, portugalskiej oraz rosyjskiej. Eurowizja wysiada.
Który fragment przypadł Wam najmocniej do gustu? Pomijając oczywisty kunsztu polskiego dubbingu (chwalony również przez zagranicznych graczy), strasznie spodobał mi się japoński (słowiańskie klimaty z orientalną domieszką zaskakująco smaczne) oraz portugalski (silny, głęboki głos) pokład.