class="lbox">
Kto nie lubi swoich własnych urodzin? Może i zdarzają się takie przypadki, ale na pewno nie ma ich zbyt wiele. A już na pewno nie ma wśród nich Lokiego i jego twórcy, czyli Jakuba Ćwieka. Oto z okazji jubileuszu powstania pierwszego tomu "Kłamcy" światło dzienne ujrzała kolejna część przygód nordyckiego boga. Warto przy tym zaznaczyć, że nie jest to kontynuacja opowieści, a uzupełnienie przygód, umiejscowione gdzieś pomiędzy drugim a trzecim tomem serii. Jak pisze sam autor we wstępie: "Jeżeli nie czytaliście wcześniej cyklu o Kłamcy, przydałoby się, żebyście poznali "Kłamcę", "Kłamcę 2" i "Kłamcę 2,5", bo do tych części tu i ówdzie nawiązują wydarzenia". No i faktycznie, warto byłoby Ćwiekowi w tej sprawie zaufać, bo brak znajomości jego pierwszych tekstów może wpłynąć na zrozumienie powieści "Kłamca. Papież sztuk". Jeśli spełniacie wszystkie wymagania, nie ma więcej przeszkód by oddać się lekturze.