Oj dużo, dużo!
- Gra jest... nudna
- grają w nią przedszkolaki (dosłownie!), przez co wychodzą "wysokie oceny"
- przyjaciele zostali zdegradowani do roli przydupasów
- silnik gry... masakra i żal
- bardzo dużo niedokończonych, obiecanych przed premierą rzeczy nie istnieje
- rekordowa liczba bugów, pobijająca wszystkie dotychczasowe gry, wliczając w to Daggerfalla i Stronghold 2
- żałosna fabuła
- średni klimat, nudzi się po jakimś czasie, jakoś trudno się w niego wczuć
- żałosny system sterowania
- AI przeciwników, 50 poziom, rzeź w mieście orków, jeden wilk nawala do ciebie z prędkością AK47, po chwili śmierć
- Zbyt łatwy dostęp do pieniędzy (przykład? W drodze do Montery, idźcie w prawo, na wzgórze, stamtąd wystarczy wybić "Shrat'y", każdy ma maczugę za 1350)
- jeszcze raz nuda
- średniej jakości zbalansowanie rozgrywki
- dialogi - krótkie i suche, pozbawione czegokolwiek (chodzi mi o same teksty), jest ich mało, przykład? Idziesz do Xardasa, jesteś ciekawy jak on ci to wytłumaczy... A tu co? Spie***** po artefakty a bez nich nie wracaj. Odzywki gości też to potwierdzają.
- muzyka - świetna, ale za mało kawałków...
- głupi wydawca
- pogwałcenie kitki Bezimiennego! Żal!
- Średniej jakości animacje na filmowym wstępie... Może to nie jest Blizzard, ale bez przesady!
- Grafika:
- dziwne zmiany w twarzy Bezimiennego
- kilka modelowych wybryków, widzieliście żeby człowiek był biały a twarz miał brązową? Może kominiarz ale nie Vatras
- błędy w grafice, niedopracowanie shaderów, przenikanie przez ściany, błyskotanie na biało, lekko przesadzony oślepiający bloom
później dopiszę więcej