Mały kącik ciastkarski
Ten rysunek idealnie obrazuje mnie, robiącą muffiny
A na poważniej - dzięki sporemu kopowi od Vit w końcu się wzięłam za ten rodzaj wypieków. Coś czuję, że przepadłam - bajecznie proste, szybko się robi i tak dalej... I choć za ciastka z chili się nie wezmę, to za diabelskie babeczki - najprawdopodobniej tak. Może na śnięta akurat...
Tak, wiem, zupełnie nie pasują do tej okazji, ale kto by się przejmował?
A na poważniej - dzięki sporemu kopowi od Vit w końcu się wzięłam za ten rodzaj wypieków. Coś czuję, że przepadłam - bajecznie proste, szybko się robi i tak dalej... I choć za ciastka z chili się nie wezmę, to za diabelskie babeczki - najprawdopodobniej tak. Może na śnięta akurat...
Tak, wiem, zupełnie nie pasują do tej okazji, ale kto by się przejmował?