[Dying Light] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "Dying Light"!

Lubię zombie. Lubię klimat apokalipsy. Za to piekielnie boję się gier z zombie apokalipsą. Na szczęście zapomniałam o tym, kiedy radośnie zgłosiłam się do recenzji "Dying Light". O produkcji oczywiście szybko zrobiło się głośno, szczególnie w rodzimych mediach. Tylko ile w tym naprawdę dobrego produktu, a ile patriotycznej dumy z kolejnego "wielkiego polskiego tytułu"?... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Ostatnio nie miałem za bardzo czasu, żeby grać, dlatego jeszcze nie przeszedłem, ale na tę chwilę już czuję, że gra zasługuje na więcej niż 6. Z czystym sumieniem dałbym grze 8/10.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Nie wiem naprawdę, dlaczego wszyscy się tak dubbingu czepiają... naprawdę nie jest taki zły... naprawdę spotykałem się z gorszymi

Akurat psucie się broni to również tylko zaleta, a nie wada.. w moim odczuciu dodaje realizmu..
Odpowiedz
To prawda, ale dla mnie nadal psuła się TROCHĘ za szybko. Nawet nie mogłam się nią nacieszyć dobrze.
Odpowiedz
← Artykuły

[Dying Light] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...