Wrota mistrza wojny

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Wrota mistrza wojny"!

Niektóre serie książkowe powoli zaczynają przypominać seriale, kiedy to okazuje się, że rozpoczynając cykl masz przed sobą kilka sezonów. „Wrota mistrza wojny” to już dziewiąta odsłona „Cieni pojętnych”, chociaż jest zarazem dopiero drugą książką, którą przypadło mi recenzować na łamach naszego portalu. Pierwsza randka, czyli „Spadkobiercy ostrza”, pozostawiła mnie w stanie lekkiego oszołomienia i zdecydowanie bez buziaka na koniec, jednak Tchaikovsky nie jest panną o wątłym kręgosłupie moralnym, stąd dopiero „Wrota mistrza wojny” miały ujawnić mój angaż do roli wytrwałego amanta.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
← Artykuły

Wrota mistrza wojny - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...