Otoz zamierzam zagrac ponownie w GII NK i nwm jaka bron wybrac. Luk/Kusza/Jednareczna bron/Dwureczna bron.Czy dolaczyc do magow i uzywac poteznych czarow? Jestem dobry jednakowo we wszystkim wiec z tego powodu mam problem zeby sie zdecydowac.

Najłatwiej magiem, wystarczy mieć deszcz ognia... Zręczność (łuki+betty, rapier, coś jeszcze [ew. szpon beliara]) jest ciekawym rozwiązaniem, ale są problemy z trollami, szkieletami itp.
Siła (kusze, dwuręczne) ma spore wymagania i trzeba myśleć (więcej niż przy zręczności) kiedy zjeśc jabłka, kapliczki innosa, mikstury, gulasze itp. ale przynosi efekty. Najważniejsze sa szanse na kryta (No crit, no hit!). Najlepiej przejść grę 3(4) razy, Gothic z Nocą Kruka jest wielkim wyzwaniem, a jeszcze wieksza zabawa jest, gdy wyuczone z poprzedniej postaci taktyki zawodzą...
Twój wybór, osobiście- rzuciłbym kostką.

Coz problem w tym ze Nk przeszlem z...10 razy? serio przez te lata sie tego nazbieralo. U kuzyna sie polowa tych przejsc uzbierala i on tez BARDZO doswiadczony gracz. Magiem przed chwila skonczylem wiec odpada. I nwm i moze faktycznie rzuce kostka ale zastanawiam sie nad najemnikami z kilku powodow :

-Ostra bitka,ostra jazda

-To gildia dla dobrych wojownikow

-Paladynem gralem juz 3 razy a magiem 5 wiec tylko 2 razy gralem Najemnikiem a potem Lowca Smokow.

To chyba wszystko bo Gorna i Lee nie licze bo to Przyjaciele Bezimiennego i uwazam ze nie powinno to wplywac na moja decyzje.
Powinienem sie czuc dobrze w gildi w ktorej jestem.