[Strażnicy Galaktyki] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją filmu "Strażnicy Galaktyki"!

„Strażnicy Galaktyki” to pierwszy od dawna film, na którym bawiłem się świetnie i jednocześnie pozwolił zatrzeć dość przeciętne wrażenia z oglądanego w zeszłym tygodniu „Herkulesa”. Przyznam się jednak, że o tytule tym dowiedziałem się właśnie z reklam przed przygodami syna Zeusa i pomyślałem sobie – czemu by nie?... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Co Ty mi tu masz do gry aktorskiej Vin Diesela? Jeśli chodzi o sam film, nie mogę się doczekać, kiedy będę miał okazję go obejrzeć, mam nadzieję, że zdążę jeszcze w kinie. Słyszałem, że to najlepsza produkcja Marvela, a Twoja recenzja zdaje się to potwierdzać. No, "Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz" postawił wysoko poprzeczkę. Zobaczę i wtedy szerzej się wypowiem.
Odpowiedz
Powtórny seans okazał się lepszy, pierwszy był rozczarowaniem. Wciąż bez zachwytów, ale podszedłem z mniejszymi oczekiwaniami i bawiłem się bardzo dobrze. Część zarzutów pozostaje w mocy - świat przedstawiony mógł być ciekawszy, antagonista bardziej budzący respekt i mogło się obyć bez kolejnego ratowania świata - lecz w sumie akcja jest dość szybka, postacie są nawet sympatyczne, trafia się parę dobrych żartów, w sumie udana space opera. 7,5/10
Odpowiedz
Jak dla mnie rewelacja Dawno się tak nie uśmiałem - cała piątka postaci jest genialna. Tak naprawdę z chęcią obejrzę film jeszcze raz tylko dla scen z Grootem Marvel idzie w dobrą stronę ze swoimi produkcjami - tak trzymać! Potężna dawka humoru i akcji - czego chcieć więcej? No i wreszcie troszkę więcej Thanosa! Już nie mogę się doczekać, kiedy nasi ulubieni bohaterowie dobiorą mu się do tyłka!

9/10


Tonari no Totoro!
Odpowiedz
← Artykuły

[Strażnicy Galaktyki] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...