Chłopcy z ZeniMaxu poczynają sobie coraz śmielej i rozgrzewają kampanię marketingową "The Elder Scrolls Online" do czerwoności. Zaczynam myśleć, że obecna aura za oknem jest skomplikowaną akcją reklamową, która ma zachęcić graczy do dołączenia do Paktu Ebonheart, upodobniając Polskę do ojczyzny Nordów. Powoli boję się otworzyć lodówkę, bo całkiem możliwe, że wyskoczy z niej plugawy Molag Bal, pragnący skorumpować mój (i tak już do cna spaczony) umysł.
Okey, to co dzisiaj serwują kelnerzy z Rockville? Smaczny gulasz z efektownego filmowego zwiastuna, a zaraz później ziemniaczki z pieca podlane słodko-kwaśnym sosem z wymagań sprzętowych. Mniam!
Ośmiominutowy trailer "The Elder Scrolls Online" zachowuje wszystkie standardy, do jakich przyzwyczaiły nas filmiki tego rodzaju, ale mimo wszystko zadniej części ciała nie urywa. Ogląda się to bardzo przyjemnie, ale szczęka zostaje na swoim miejscu i jakoś nie ma zamiaru opaść na ziemię. Trudno...
Sam filmik przedstawia kolejną stronę konfliktu, która postanawia wykorzystać chaos panujący na kontynencie do wprowadzenia swoich mrocznych rządów. Materiał dobitnie ukazuje, że maksyma "wróg mojego wroga jest moim przyjacielem" wciąż ma moc w Tamriel.
Studio ZeniMax Online postanowiło także odkryć karty w jednej z ważniejszych kwestii. Poniżej odpowiedź na najczęściej zadawane pytanie – Dobra, misie kolorowe, czy ta gra mi w ogóle pójdzie?!
Minimalne wymagania sprzętowe:
- System operacyjny: Windows XP 32-bit lub nowszy.
- Procesor: Dual Core 2.0 GHz lub odpowiednik.
- Pamięć: 2 GB RAM.
- Karta graficzna: Nvidia GeForce 8800, ATI Radeon 2600 lub lepsza – zgodna z DirectX 9.0 z 512 MB RAM.
- Dysk twardy: 60 GB.
Zalecane wymagania sprzętowe:
- System operacyjny: Windows 7 64-bit lub Windows 8 64-bit.
- Procesor: Quad Core 2.3GHz lub odpowiednik.
- Pamięć: 4 GB RAM.
- Karta graficzna: Nvidia GeForce 560 Ti / ATI Radeon 6950 lub lepsza – zgodna z DirectX 11 z 2 GB RAM.