Ulubiona jednostka (HoMaM)
1. Nie Glen, tylko Gelu.
2. Nie łowcy ani łucznicy, tylko strzelcy.
3. Gelu jest nie tylko w kampanii.
2. Nie łowcy ani łucznicy, tylko strzelcy.
3. Gelu jest nie tylko w kampanii.
Nie wiem, czy ma "prawi", ale tu nie może być mowy o błędzie, tylko to jest nieznajomość danej postaci. To tak, jakbym zamiast Maciek napisał "Raczek". Skojarzyłbyś?
Radzę zakończyć OTa, i radzę ci, Diego158, pisać poprawnie. O wiele lepiej czyta się posty bez błędów.
Radzę zakończyć OTa, i radzę ci, Diego158, pisać poprawnie. O wiele lepiej czyta się posty bez błędów.
Hmm... akurat do poprawności użycia wyrazu "strzelcy", miast łucznicy bym spekulował, jakowo istnieją różne polonizacje Heroes III, zarówno te profesjonalne, jak i amatorskie, zakupiwszy tą grę wraz z dodatkami, w miastach naptykałem się z nazwą lokacji "targowisko", u mego znajomego natomiast, brzmiała ona "pchli targ". Istnieje wiele takowych przypadków, np. Wampiry - Wampirzy Lordowie / Wampiry - Alpy. A powracając do tematu, śmiało rzec mogę iż mą ulubioną jednostką w Heroes III są Arcymagowie oraz Żelazne golemy (wybitna animacja ich poruszania się ), magusów natomiast za "zielone światełko"
Gelu jest dostępny w niektórych pojedynczych scenariuszach Shadows of Death. Niestety nie mam pojęcia, w których :'/ Pamiętam tylko, że grając parę ładnych lat temu odpaliłem sobie pewien scenariusz i niespodzianka - wylosował mi się Gelu Z ciekawości postanowiłem zajrzeć do edytora i zauważyłem w zakładce bohaterowie, że po prostu w większości pojedynczych scenariuszy nie jest on zaznaczony do wyboru, tak sobie to zaplanowali po prostu twórcy.
Zawsze możesz wejść w edytor, wczytać tam wybrany wcześniej przez Ciebie scenariusz i odhaczyć w bohaterach dostępnych w owej mapie - Gelu (można też resztę herosów kampanii Rolanda, Katarzynę czy Boragusa).
Ale jak mówię. Ładnych parę lat temu się to bawiłem. Mogłem to napisać niedokładnie.
Czy to śmierdzi kodami ? Bo ja wiem Bohaterowie z kampanii (tacy jak np. Gelu i jego strzelcy) są wybitnie przepakowani i na wyższy poziomach nie ma na nich przysłowiowego bata. Z drugiej strony nie można ich wybrać od razu w opcjach zaawansowanych jako początkowego herosa, da się ich tylko wylosować. A z tym wiadomo jak jest. Może trafić się Tobie, może trafić się komputerowi (a wtedy zaczyna być ciekawie... ).
Zawsze możesz wejść w edytor, wczytać tam wybrany wcześniej przez Ciebie scenariusz i odhaczyć w bohaterach dostępnych w owej mapie - Gelu (można też resztę herosów kampanii Rolanda, Katarzynę czy Boragusa).
Ale jak mówię. Ładnych parę lat temu się to bawiłem. Mogłem to napisać niedokładnie.
Czy to śmierdzi kodami ? Bo ja wiem Bohaterowie z kampanii (tacy jak np. Gelu i jego strzelcy) są wybitnie przepakowani i na wyższy poziomach nie ma na nich przysłowiowego bata. Z drugiej strony nie można ich wybrać od razu w opcjach zaawansowanych jako początkowego herosa, da się ich tylko wylosować. A z tym wiadomo jak jest. Może trafić się Tobie, może trafić się komputerowi (a wtedy zaczyna być ciekawie... ).
Ja zawsze grałem 'królestwami podziemnymi' [Czarnoksiężnik w H2, Lochy w H3, Azyl w H4, Lochy w H5]. Mając duży oddział Czarnych Smoków można wymiatać. Ich cena to inna sprawa, ale ich umiejętności! Duże obrażenia, dużo PŻ, i odporność na magię. Z lochów [w H3] podobały mis ie wszytskie jednostki. To tak:
Trogloty - odporność na ośelpienie swoje robi.
Harpie/Harpie wiedźmy - Atak-powrót. Przydatne jak cholera, zwłaszcza przy oblężeniach.
Oka - Duży zasięg, silne ataki dystansowe + jakaś umiejętność. Nie pamiętam jaka. Praktyczne na dystans - słabe w zwarciu.
Meduzy - Łof! Fajnie wyglądają, nawet niezłe na dystans, umiejętność zamiana w kamień przy walce w zwarciu + jakaś umiejętność [Bodajże taka sama, co miały Oczy]. Fajny wygląd .
Minotaury - Dobry atak. Niezbyt szybkie. Przydatne przy obronie miast.
Chimery - Ładny wygląd, paraliż, umiejętność lotu, dużo ruchu, szybkość. Idealne w obronie, jak i w oblężeniach. O walkach w terenie nie wspomnę .
Smoki - Duże odporności na magię [Zwłaszcza czarne ]. Duża siła, lot, szybkość. Cholernie drogie.
Napisałbym więcej, ale mi się nie chce
Trogloty - odporność na ośelpienie swoje robi.
Harpie/Harpie wiedźmy - Atak-powrót. Przydatne jak cholera, zwłaszcza przy oblężeniach.
Oka - Duży zasięg, silne ataki dystansowe + jakaś umiejętność. Nie pamiętam jaka. Praktyczne na dystans - słabe w zwarciu.
Meduzy - Łof! Fajnie wyglądają, nawet niezłe na dystans, umiejętność zamiana w kamień przy walce w zwarciu + jakaś umiejętność [Bodajże taka sama, co miały Oczy]. Fajny wygląd .
Minotaury - Dobry atak. Niezbyt szybkie. Przydatne przy obronie miast.
Chimery - Ładny wygląd, paraliż, umiejętność lotu, dużo ruchu, szybkość. Idealne w obronie, jak i w oblężeniach. O walkach w terenie nie wspomnę .
Smoki - Duże odporności na magię [Zwłaszcza czarne ]. Duża siła, lot, szybkość. Cholernie drogie.
Napisałbym więcej, ale mi się nie chce
Ja najbardziej lubię kryształowe smoki (fajnie im to serce pulsuje) a poza tym wszelkie golemy, i krasnoludy, dobre jednostki taktyczne ze względu na sporą wytrzymałość i odporność na magię.
Grałem namiętnie tylko w HoMM III z dodatkami i mogę śmiało stwierdzić, że moją ulubioną jednostką byli strzelcy. Dlaczego? Bo byli skuteczni na każdą odległość, zadawali dużo obrażeń, a przy tym byli dość odporni. Nic nie mogło mi ich zastąpić w walce