Maniacy pirackich klimatów zmuszeni są uzbroić się w cierpliwość. Natomiast przyszłoroczny kalendarz jest coraz bardziej ciasny, gdyż to kolejny potencjalny hit, który trafi na półki sklepowe w 2014 roku. Zawsze jednak byłem zdania, że problem bogactwa jest z rangi tych pozytywnych bólów głowy, więc narzekać z pewnością nie zamierzam.
Premiera została przełożona na 7 maja 2014 roku. Gra trafi równocześnie na platformy PC, PlayStation 3 oraz Xbox 360. Oficjalne powody tego ruchu nie są znane, lecz podejrzewa się, iż poślizg spowodowany jest reorganizacją prac nad produkcją. Wcześniej projekt był nadzorowany przez studio Octane, obecnie piecze nad nim sprawują chłopcy z krakowskiego Reality Pump.
Dla przypomnienia – "Raven's Cry" to mroczny aRPG, gdzie pokierujemy losami Christophera Ravena, który jako młody chłopiec wraz z familią wyruszył w podróż do Nowego Świata, aby uciec przed głodem z końca XVII wieku. Niestety, w pobliżu Jamajki jego statek został zaatakowany przez bezwzględnych piratów i tylko jemu udało się wyjść z tego napadu żywym. Po latach protagonista wyrusza w podróż po morzach oraz oceanach, aby odnaleźć morderców swojej rodziny i wymierzyć im zasłużoną sprawiedliwość.
Głównym atutem projektu ma być realistyczne przedstawienie epoki oraz wizji Karaibów, która ma być odmienna od wręcz idealistycznego wizerunku lansowanego przez Hollywood czy potentatów branży elektronicznej rozrywki. W czasie wypełniania naszej vendetty zwiedzimy odwzorowane z historyczną dokładnością miasta (m.in. Port Royal oraz Havanę), zagubione azteckie ruiny oraz dziewiczą dżunglę w samym środku hiszpańskiego terytorium zamorskiego.