[Ocean na końcu drogi] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Ocean na końcu drogi"!

Neila Gaimana nie trzeba raczej przedstawiać czytelnikom literatury fantastycznej. Zapewne przynajmniej raz każdy z nich natknął się na powyższe nazwisko, a to z tego powodu, że ten brytyjski pisarz jest człowiekiem o wielu talentach. Na scenie fantasy zasłynął książkami dla dzieci, jak słynna już "Koralina", oraz powieściami dla dorosłych odbiorców, ale maczał również swe palce w świecie komiksu, seriali oraz filmu. Dzięki swojej twórczości znany jest jako autor nieprzewidywalny, o niekonwencjonalnym podejściu do pisarstwa, co widać także w najnowszej jego książce – "Oceanie na końcu drogi".... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Największą wadą "Oceanu na końcu drogi" jest jego objętość - jedyne dwieście kilkanaście stron nie daje dużego pola do prawdziwego wciągnięcia się w powieść. Podobnie fabuła, choć sentymentalna, wzruszająca i zastanawiająca, cofająca czytelnika do czasów jego dzieciństwa (ze zdumieniem przypominałem sobie moje strachy, zwyczaje i nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że narrator to ja - może dlatego bohater nie ma imienia i nazwiska? Aby czytelnik mógł się z nim łatwiej utożsamiać. Jeśli o to chodziło, wyszło świetnie), dodatkowo próbująca odpowiedzieć na pytanie, kim stajemy się dorastając oraz ambitnie poruszająca temat żądań człowieka (te potwory, chcące sprawić, aby ludzie byli szczęśliwi, mimo dobrych intencji, postępowały źle. Według mnie jest to przestroga, abyśmy nie zawsze dążyli do zaspokojenia swoich pragnień, abyśmy potrafili odmówić. Przynajmniej ja tak to odebrałem. I jeśli istnieje Bóg, chcący naszego dobra, to powinien czynić to, co właśnie czyni - dawkować nasze szczęście, do którego byśmy dochodzili sami), to jednak jest mało rozbudowana. Sam baśniowy klimat pojawiał się tu i ówdzie, lecz w ciągu tych dwustu stron nie zdążyłem się kompletnie w nim zatracić. Dlatego, choć jest to pozycja warta uwagi, to jednak moim zdaniem autor zmarnował tkwiący w niej ogromny potencjał.

Moja ocena: 7/10
Odpowiedz
← Artykuły

[Ocean na końcu drogi] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...