"Reaper of Souls" – delikatny posmak bestiariusza


Tak, nie trzeba brać zbyt głębokiego oddechu, aby wyczuć BlizzCon w powietrzu. Już pod koniec tygodnia dowiemy się, co piszczy u chłopców ze słonecznej Kalifornii i jakie są ich plany na najbliższą przyszłość. Możemy się spodziewać klasycznych, do bólu standardowych, lecz sycących materiałów, jak również drobiazgowych informacji, które zrozumieją i zainteresują zapewne jedynie prawdziwych fanatyków.

diablo 3, reaper of souls

Zanim to jednak nastąpi, studio podsyca atmosferę i rzuca w kierunku swoich fanów kilka przynęt. O pierwszej z nich, skomponowanej specjalnie dla miłośników świata Azeroth, wspomniałem niedawno. Teraz przyszedł czas na zupełnie inne uniwersum.

W pierwszym oficjalnym rozszerzeniu do "Diablo III", "Reaper of Souls", gracze staną w szranki z zastępami Maltaela w wojnie o Zachodnią Marchię. Jak przystało na armię Anioła Śmierci, jej szeregi w głównej mierze będą się składać ze wszelakiej maści nieumarłych, duchów i cieni, ożywionych przy pomocy spaczonej magii upadłego niebianina. Blizzard postanowił ujawnić choć część monstrów, z jakimi przyjdzie nam zmierzyć się na krwawym polu bitwy. Bestiariusz i suty opis stworów znajdziecie pod tym adresem.

BlizzCon rozpocznie się już 8 listopada.

Odpowiedz
Jak ktoś napisał w komentarzach na stronie Blizzarda - to naprawdę wygląda jak WoW, zwłaszcza z okolic Undercity... A przede wszystkim wygląda źle. Screeny są tak nieczytelne, że potwory nie przypominają niczego. Co do Maltaela jako głównego bossa, mogę sobie pluć w brodę, że gdy pisałem o tym jako czymś oczywistym dobre pół roku temu, nie obstawiłem u bukmachera I choć sama postać ma potencjał, to reszta? 1 nowa postać - paladyn. Nowy akt? Co się stało z Adrią? Dlaczego teraz nie trafimy do Piekieł, skoro nigdy nie było tam tak ciekawie? Filmik między aktami, w którym Imperius walczy z Maltaelem, tudzież cała rada Angiris walczy z Maltaelem, byłby na pewno orgazmatryczny, ale najpierw musi być jakieś "między aktami". Co dalej z itemizacją i AH? Blizzard już szykuje odszkodowania dla rodzin graczy, którzy popełnią samobójstwo, gdy ich wydropione po 1000 godzinach rozgrywki Mantykory w najmocniejszych wersjach i inne cuda, warte po 25 miliardów golda, po prostu szlag trafi? To są ciekawe kwestie.
Odpowiedz
← Nowości

"Reaper of Souls" – delikatny posmak bestiariusza - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...