Sapkowski powraca z nowym Wiedźminem!

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Medivh dnia niedziela, 27 października 2013, 20:33 napisał

"Żmija" była wydrukowana na najgorszej jakości papierze, jaki kiedykolwiek widziałem w książkach. A "Coś się kończy, coś się zaczyna" po kilku latach zwyczajnie mi się rozpadło.


Może zabrakło im papieru do druku i użyli toaletowego? ;p
"Hi ho hi, it's off to war we go..."


Hedon, Rinsed in post-human shadows A monument scorned by the teeth of time
Odpowiedz
Ja staram się kupować taki papier toaletowy, żeby nie rozpadał się w rękach, if you know what I mean

Dalej - nie znajdziesz na polskim rynku powieści drukowanej w większej ilości wydawnictw, reedycji i przedruków, niż "Wiedźmin". Nie pomylę się chyba mocno twierdząc, że w tej materii bije go jedynie Tolkien z "Władcą Pierścieni", także owszem, można trafić na świetne, elegancko oprawione, ładnie ilustrowane egzemplarze, które właśnie po to wychodzą rok do roku jako reprint znowu tego samego, by zarabiać na samym wydawnictwie. Niemniej nie zawsze tak było, a i dziś nie zawsze tak jest, więc i doodbytnicze jakościowo wydania, o których wspomina Med, zdarzają się i też znam takie.
Odpowiedz
My tu gadu gadu, a ja po cichu liczę, że kurier dziś lub jutro mi dostarczy książkę...
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
← Nowości

Sapkowski powraca z nowym Wiedźminem! - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...