Dobrze panowie, czas na konkrety
Podjąłem już pewne ustalenia w niektórych kwestiach. I nie, pomysł zasadniczo nie jest martwy.
Kwestia przynależności w realiach świata: Nie będzie jednak kilku frakcji do wzięcia, wszyscy solidarnie będziecie w CMC (Colonial Marines Corps). Ale ustalanie własnej historii, pochodzenia i takich tam będzie jak najbardziej w waszej gestii. Nie muszę chyba mówić, że gracie wszyscy ludźmi...
Liczba graczy: 3 lub 4, zgrana ekipa dobrych żołnierzy, nie zaczniecie od żółtodziobowstwa. Towarzyszyć wam będą NPCe (poza kilkoma przypadkami, które mogą wystąpić z waszej winy
)
Kwestia Obcych: Nie znani rodzajowi ludzkiemu, albo chowani tak bardzo głęboko, że na to samo wychodzi. W Głębokim Kosmosie mogło dojść do kilku drobnych incydentów, zniknięć statków, podejrzanego zamykania kolonii przez wielkie korporacje, ale nic ponadto.
Wydarzenia będą sie rozgrywać po tych przedstawionych w filmie Obcy 3 lub równolegle do nich. Mam kilka dylematów, które muszę rozwiązać, ale ogólne podłoże akcji jest już rozplanowane.
W niedługim czasie podam linki do materiałów w internecie dotyczących realiów, świata i takich tam.