Minęło już ponad sto lat od premiery jednej z najbardziej rozpoznawalnych książek fantasy przeznaczonych dla dzieci – "Czarnoksiężnika z krainy Oz" pióra L. Franka Bauma. Do tego czasu powieść doczekała się wielu ekranizacji, ale ostatnio cieszy się szczególną popularnością w świecie mediów, gdyż w trakcie realizacji są aż cztery seriale na jej podstawie.
Stacja CBS tworzy obecnie serial "Dorothy", którego autorami są producenci wykonawczy "Elementary", kryminału o Sherlocku Holmesie osadzonym w Nowym Jorku – Carl Beverly i Sarah Timberman. Produkcja nazywana jest medycznym dramatem obyczajowym, w którym bohaterowie oraz poruszane tematy zainspirowane zostały właśnie lekturą Bauma. Czarnoksiężnik z Oz i lekarze? Połączenie, jeśli nie udane, to na pewno wzbudzające spore zainteresowanie. Scenariusz napisze Emily Fox, odpowiadająca za fabułę "Zaklinacza dusz".
Twórcy "Heroes", serialu o ludziach z supermocami, także pracują nad produkcją opartą o "Czarnoksiężnika z krainy Oz". Jednak chyba najciekawszym projektem są, uwaga, "Wojownicy z Oz". Ma to być miniserial fantasy, opowiadający o żołnierzu, który trafił do wspomnianej fantastycznej krainy. Jednak zamiast sielankowego klimatu znanego z oryginału Bauma, napotyka postapokaliptyczny świat zniszczony przez złego Czarnoksiężnika. Bohater zamierza obalić tyrana, a w tym celu musi sprzymierzyć się z trzema innymi wojownikami, z których jednemu brakuje serca, drugiemu rozumu, a trzeciemu odwagi. Tą wersją historii zajmie się Timur Bekmambetov dla stacji o dźwięcznej nazwie Syfy.
Na koniec niedawno zapowiedziany serial od NBC. Nosi tytuł "Emerald City" i ma być oparty o czternastoczęściową serię Bauma (po wydaniu "Czarnoksiężnika z krainy Oz" pisarz stworzył kolejne trzynaście tomów), tylko że z mroczniejszym klimatem i fabułą w stylu "Gry o tron". Producentem i scenarzystą jest Matthew Arnold, a pierwszy sezon ma liczyć trzynaście odcinków.
To na który serial inspirowany prozą Bauma czekacie najbardziej?