Według mnie nie powinno się porównywać mafii do serii GTA. Mafia to już nie rozbijanie się po mieście gangsterem, który jest połączeniem rambo, chucka norrisa, mac gyvera i czego tam jeszcze , nosi ze sobą arsenał broni i strzela do wszystkiego co się rusza. W mafii twórcy największą wagę przyłożyli do niezwykle ciekawej fabuły i przedstawieniu realiów Stanów Zjednoczonych z okresu lat trzydziestych. Do tego dołożyli niezłą, według mnie, grafikę i wręcz wspaniałą oprawę muzyczną, zarówno przyjemny jazz podczas gry jak i melancholijna melodia w intrze. Uważam, że ta gra jest naprawdę świetna. Historia głównego bohatera, ciekawa i przejmująca, jak i inne przyjemne aspekty gry sprawiają, że ciężko oderwać się od monitora . A i koniec interesujący, smutny lecz prawdziwy. Jeżeli ktoś jeszcze nie grał ( w co wątpię ) to polecam.
P.S.
Tak, wiem że temat jest już dość stary, ale ja na forum jestem od niedawna więc nie było możliwości wypowiedzieć się na czas .
P.S.
Tak, wiem że temat jest już dość stary, ale ja na forum jestem od niedawna więc nie było możliwości wypowiedzieć się na czas .