[GIII] Jak Ma Na Imię Bezimienny ?

WITAM
Jak w temacie ,jak sądzicie jak ma na imę nasz bezimienny bohater??(trochę za dużo tych "jak" )
Nie musi być jakieś prawdopodobne imię piszcie to co myślicie!!
Ja myślę ,że Bezi ma na imę Gothic no bo czemu nie?? nazwa gry to gothic ,a mogłaby się nazywać "przygody bezimiennego bohatera"jakoś po niemiecku, wtedy wiadomo by było że nie ma imienia a w tej sytuacji musi mieć jakieś imie!!

Mam takie pytanie ,zastanawia mnie co znaczy gothic??To po niemiecku??A jeżeli to nic nie znaczy to jeszcze bardziej prawdopodobne że to jakieś imie ,dziwne ale imie
Przeszyła mnie teraz taka myśl że na przykład Gorn to też dziwne imie albo Milten.To znaczy że jeśli gralibyśmy Gornem to gra miała by tytuł "Gorn"ale oczywiście dowiedzielibyśmy sie o tym na końcu sagi!
Więc piszcie swoje sugestie na temat imienia Beziego
A co powiecie na to:
Autorzy w założeniach gry wstawili "w pełni wypowiadane dialogi." a równocześnie chcieli by każdy gracz ma unikalne imię. Jak to rozwiązać? W pierwszym dialogu nie dać dokończyć zdania... Więc podejrzewam, że Bezi ma na imię tak jak ten kto nim gra.
Prawdopodobne?

Ps. Gothic nazwa epoki z angielska?
www.maxpayne.boo.pl
Gothic to po angielsku nazwa stylu w architekturze - Gotyckiego - narodzonego we Francji gdzieś w XII wieku... przykład budynku - katedra Notre-Dame...

A Bezimienny jak ma na imie? Bezimienny...

Skoro twórcy nie wyjaśnili nigdzie jak nasz bohater ma na imie, to może się nazywać nawet Stefan, czy Sabah al-Ahmad al-Jabir al-Sabah... to chyba proste i logiczne...
A dead issue, don't wrestle with it, deaf ears are sleeping. A guilty bliss,
so inviting, nailed to the cross. I feel you, relate to you, accuse you.
Wash away us all, take us with the floods.
Then throughout the night, they were raped and executed.
Cold hearted world. Your language unheard of, the vast sound of tuning out.
The rash of negativity is seen one sidedly, burn away the day.


Bezio nie ma imienia. Pod koniec G2, podczas rozmowy ze smokiem zombie, rzeczony potwór mówi "nie mam imienia, tak jak ty nie masz imienia" (czy jakoś tak). Na początku mi się wydawało, że jest tu pewna sprzeczność, bo bezio na początku G1 i w pewnym momencie w G2 usiłował się przedstawić, tak jakby miał imię, ale zawsze mu przerywano. Ale ktoś na jakimś forum napisał, że przecież bezio, gdy mówił "Jestem...", mógł chcieć powiedzieć np. "Jestem żołnierzem skazanym za kradzież na wydobywanie rudy w koloni".
Bezio nie ma imienia. Problem rozwiązany.
Ech, te RPGi.
Albo w klasztorze. "...nowicjuszem. Nieważne, kim byłeś"
Mag Bojowy swoimi sztyletami i ognistymi kulami zamieni w proch każdego rzezimieszka i bandytę... ...No i co się brechtasz, bo ciebie też spalę na popiół!
← Gothic
Wczytywanie...