Centrum Oceny Avatarów

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Taramelion dnia pon, 03 mar 2008 - 10:38 napisał

Do ciebie idzie Hitman za to.


A do mnie???Licze przynajmiej na Terroryste
Odpowiedz
Wysłałeś do mnie 47? Fajnie... Pogadamy i powspominamy stare dobre czasy...
Odpowiedz
En, 47 to tylko codename. Tak naprawdę 47 to JA. Ale nie mów nikomu.
BTW, co ty wogóle masz w avie?
Odpowiedz
Tar, nie przeginaj. Potrafię się śmiać ze wszystkiego, ale nie z makabrycznych żartów na temat kotów.

Cytat

BTW, co ty wogóle masz w avie?

Kotek, a cóż innego? Bardzo ładne czarno-białe zdjęcie kotka, zawijającego łepek pod siebie.
I love it. It's SO cute.

[W oryginale miał jeszcze podpis w lolspeak'u: "I has a sad" ]
Odpowiedz

Cytat

Tar, nie przeginaj. Potrafię się śmiać ze wszystkiego, ale nie z makabrycznych żartów na temat kotów.

Ktoś ci powiedział, że żartuję?

W podpisie powinno być:

"McDonalds - I'm lovin it"
Odpowiedz
Bawi Cię to?
Odpowiedz
Ależ oczywiśce, że tak.

[Dodano po chwili]

Jaka jest różnica między kotkiem a świniakiem? Nie przesadazaj i nie udawaj oburzenia.
Odpowiedz
No to dużo radości życzę.
Odpowiedz
A pozwolenie się Ati dostało, na użycie rysunku jako ava? XD
Tar, na początku nie załapałam o co chodzi z tym kiślem i ciastkami... okropny jesteś XD.
Enether i Taramelion - daj kochający się użytkownicy. Nawet nie wiecie jaką przyjemność mi sprawia czytanie waszych kąśliwych uwag XD. Gdzie moje cat fight?
Odpowiedz
Powinni mieć oddzielny temat tylko dla nich.
A Ati ma zawsze pozwolenie na reklamowanie swoich ulubionych artystek
Odpowiedz
Koty są super. Ale av Enethera był lepszy poprzedni. xD Tu jest kupa futra a nie kot.
Odpowiedz
No... przynajmniej Dabu (aka aMorek?) wie co dobre...

Ten kot jest smutny... a czytając komenty niektórych wcale mu się nie dziwię.
Odpowiedz
Tamten koci Czegevara był lepszy.
A ten kot co go teraz trzymasz był najarany zanim go zobaczyłem...
Odpowiedz
Nie lubię kotów.
Nikt nie pochwalił `mojego` olśniewającego avka.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
← Użytkownicy

Centrum Oceny Avatarów - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...