RPG, a z czym to sie je?
Po przeczytaniu paru postow doszedlem do wniosku, ze przyda sie temat na ktorym ludzie ktorzy jeszcze nie grali w "papierowe RPG" mogli by sie dowiedziec o co w tym tak naprawde chdzi. Wiec jezeli macie jakies pytania. Chcielibyscie sie dowiedziec "jak to sie robi?":), to piszcie.
Sesje wygladaja tak jak zawsze. Grupa osob ktore chca zaczac grac musza wybrac jakiegos jele... ochotnika na MG (Mistrza gry). To on bedzie mial niewatpliwy zaszczyt przygotowywania scenarjuszy oraz prowadzenia sesji. Gracze tworza swoich bhaterow a ich wspolczynniki zapisuja na kartach postaci. MG Opisuje im swiat i kolejne zdarzenia, a gracze odgrywaja swoje postacie i deklaruja swoje postepowanie. W sytulacjach spornych lub wtedy gdy MG sobie tego zazyczy rzuca sie koscmi. Na podstawie rzutow oraz wspolczynnikow BG (Bohater gracza) mozna okreslic czy dana akcja sie powiodla. Po sesji ci co przezyli otrzymuja PDtki (Punkty doswiadczenia) za ktore rozwijaja zdolnosci postaci, a ci ktorym sie nie udalo tworza nowych bohaterow. No to bylo na tyle jezeli chodzi o "RPG dla (t)opornych":) Jezeli potrzebujesz szerszych wyjasnien to skonkretyzuj, prosze swoje pytanie. A tak swoja droga Hakwood'zie to po pseudonimie domyslalem sie, ze grasz w Gasnace slonca.
Dzięki, dzięki za dobre rady. Widzę, że niewiele się zmieniło i nadal trzeba mieć mnóstwo czasu na sesję... Ech, nie sądzę, żebym sobie teraz w cokolwiek zagrał, a trochę szkoda.
[ Dodano: Nie 19 Gru, 2004 ]
Nie gram w "Gasnące Słońce", a mój nick pochodzi z całkiem innego źródła (możesz to znaleźć na forum). Ale nie ukrywam, że dzieje szlachetnego rodu Hawkwood'ów też miały swój udział w przyjęciu takiej, a nie innej xywki. Podobają mi się tacy ludzie.
[ Dodano: Nie 19 Gru, 2004 ]
Cytat
A tak swoja droga Hakwood'zie to po pseudonimie domyslalem sie, ze grasz w Gasnace slonca.
Nie gram w "Gasnące Słońce", a mój nick pochodzi z całkiem innego źródła (możesz to znaleźć na forum). Ale nie ukrywam, że dzieje szlachetnego rodu Hawkwood'ów też miały swój udział w przyjęciu takiej, a nie innej xywki. Podobają mi się tacy ludzie.
To fantastyczne pytanie, niestety aby moc na nie odpowiedziec musialbym znac system i ewentualny PT. W WoD'zie przy standardowym PT wystarczy na kostkach jedna 6, w C2020 przezucasz 15, w L5K z tego co pamietam standardem tez byla 15. No a w WFRP musisz miec mniej niz wartosc cechy.
Cytat
Rozumiem, ja ostatnio tez malo gram, brak graczy:( A tak swoja droga to czytales Diune, bo wydaje mi sie, ze postac Leta Atrydy przypadnie (przypadla?)ci do gustu.
Czytałem cały cykl Herberta i mam dwie ekranizacje Diuny (z Kylem MacLachlanem i Stingiem oraz drugi miniserial). Świetna proza, wybitne książki. A skąd ten pomysł z Leto? Faktycznie, nie można nie czuć szacunku do ludzi tego pokroju... (cóż godłem Atrydów też był Hawk...).
Cytat
W Diablo 2 tez paladyna skopali... Paladyn-Murzyn (to nie sa rasistowskie poglady :wink: )
1.nie widze w tym nic zlego, ze jest czarny [to nawet troche oryginalne ]2.diablo jest ogolnie skopane, paladyn jak i inne postacie sa skopane, potworki sa skopane (...), przynajmniej paladyn fajnie wyglada jak stoi przy ognisku...
Oryginalne? Palladyn jest przykładem typowego rycerza na białym koniu, w zbroii lśniącej i błyszczącej, czyli standardowy książe z bajki. Czytałeś kiedyś bajkę w której książe był czarny? Jak wygłądąłby kopciuszek na balu u czarnego księcia, albo królewna śnieżka, nie wspominając już o całej masie księżniczek pozamykanych w wieżach. To jest po prostu profanacja. A co do jego wyglądu przy ognisku to osobiście uważam, że lepiej by się prezentował na ruszcie :twisted:
Cytat
Palladyn jest przykładem typowego rycerza na białym koniu, w zbroii lśniącej i błyszczącej
Dokładnie. Ale tak sobie myślę, że może paladyn z D2 był po prostu taki ogorzały? I w sumie zakon paladynów to zbrojna ręka Kościoła Zakarum i generalnie jest związany ze Wschodem, choć swych największych dzieł dokonał właśnie na Zachodzie :?: .
W pełni się z Wami zgadzam panowie. W naszym kręgu kulturowym od wieków zakorzeniony jest obraz rycerza, który jakby na to nie pztrzeć MUSI byc biały. Ja nie neguję dokanań samurajów, Apachów lub wojowników afrykańskich, po prostu stwierdzam fakt.
A co do tego tematu to faktycznie przyda się.
Mamy z Vantess'em pewne doświadczenia z cp2020(sam czasem prowadzę), WoD'em, GS'ami, ZC, Shadowrun'em, Neuroshimą i oczywiście z WFRP.
Jeżeli ktoś miałby jakieś pytania do ww. systemów czy do idei RPG to w miarę możliwości chętnie odpowiem.
A co do tego tematu to faktycznie przyda się.
Mamy z Vantess'em pewne doświadczenia z cp2020(sam czasem prowadzę), WoD'em, GS'ami, ZC, Shadowrun'em, Neuroshimą i oczywiście z WFRP.
Jeżeli ktoś miałby jakieś pytania do ww. systemów czy do idei RPG to w miarę możliwości chętnie odpowiem.
Użytkownik vrekk dnia nie, 02 sty 2005 - 19:32 napisał
2.diablo jest ogolnie skopane, paladyn jak i inne postacie sa skopane, potworki sa skopane (...), przynajmniej paladyn fajnie wyglada jak stoi przy ognisku...
[post="8857"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Nie oczekuj zbyt wiele po takim hack'n'slashu jak Diablo
A w ogóle to całe fantasy, jakie znamy, opiera się na mitologii zachodu, Tolkien i reszta, i dlatego murzyn średnio tu pasuje. Ale zagrajcie sobie np. w Jade Empire, to niejaka odskocznia od fantastyki, którą znamy, co prawda nie jest to odskok do Afryki, ale do Azji, ale zawsze coś ciekawego. A to tak na marginesie