obecnie najlepsze klasy nie liczac magow to
shilien knight - (sam nim gram) ale jego moco sie pokazuje dopiero kolo lvl 60 gdy dostaje lightnig strike
destroyer - bozeee.... ci kolesie to mieso armatnie maja zbuffowani ze 20000 hp... no i to najlepssi lucznicy jesli maja frenzy wlaczone
overlord - (sam gram) to samo co sk, ich sila sie pkazuje na wiekszych levelach poza tym sa to niezastopieni kolesie w oblezeniach zamkow, buffujac jednym czarem max 400 osob, i ma massow debuffy.. ja po prostu kocham na siegach wchodzic na windwalku w grupe wrogow i zaczac sypac sealami.. gine po tym ja ale po chwili wychodzi moj klan i ich zjezdza co do jedego
prawda jest taka ze w pvp kazda klasa ktora nie ma jakich atakow z dystansu, sleepa lub stuna jest skazana na porazke... mozna miec jednak szczescie jako sztyleciarz wchodzac w tlum w miare szybko i wybijac co slabszych magow...
[Dodano po chwili:]
aha, a osobiscie uwazam l2j za lepsze od bazowanych na c3, maja duzo mniej bledow, i dzialaja praktycznie wszystkie buffy i seale np vr... wiec jesli tak duzo wiesz o stawianiu serwerow to moge z checia z toba pogadac na pm...
[Dodano po chwili:]
co do zabijania magow... wystarczy rzucic silence... i wtefy mozemy sie z maga posmiac jak szybko ucieka xD...a co do Th.. tak jezeli ktos jest idiota i biegnie na smierc to przegra ale nikt w pojedynku z sps nie podbiega do niego bo aura flare to samobojstwo, chyba ze sie uzyje fake death.... a plains walker nie ma wrodzonej odpornosci na magie tylko buff, a sps ma czar nazywany cansel, wiec gowno ci ten buff daje... przyznam ze sps i sorca (sh jest troche latwiejszy bo wolniej czaruje) jest trudno zabic ale to nie jest niemozliwe... taki sk.. wali ls-em, jesli wyladowal to juz wygral.. a jak nie to ud, life drainy, i znowu ls... destroyer? to juz ryzyko... albo sie wyciaga luk i do goscia pruje, albo dwureczny miecz i uzywa crush of doom.... overlord? no tu juz jest trudniej ze wzgledu na wolne czarowanie... jedyne do czego trzeba dojsc to albo takiego blazna zestunowac albo uspic, wtedy wszystkie debuffy na niego i najlepiej seal of silence, jesli wyladowalo walka wygrana, jesli nie powtarzamy... i tu moge takich wiele opisow dac... wiec niemow mi ze sa niepokonani, racja sa zajebiscie mocni ale to tylko 1v1... w mass pvp jest tyle zamieszania ze magowie to jednostrzalowcy...