Ojcze naszego dziecka, życzę ci, "żeby pchły twoich krów ukisiły ci rabarbar". Jak ktoś mi powie z jakiej to kreskówki, to spełnię każde jego życzenie. Wracając jednak do życzeń: uśmiechaj się dużo, przestań być nerdem, znajdź kobietę swojego życia (taką, którą nie będę ja *oczko*), raduj się każdym dniem i w ogóle najlepszego! ;*